W Unii Europejskiej dyskusje zdominował jeden temat – walka z kryzysem, kreślone są plany jak ratować strefę euro, jak pomóc Grecji, jak wesprzeć europejski system bankowy. O strategiach walki z kryzysem w relacji z Brukseli Beaty Płomeckiej. W planach jest zwiększenie funduszu ratunkowego dla bankrutów z obecnych 440 mld do ponad biliona euro, większy udział sektora prywatnego w ratowaniu Grecji, a także skoordynowany plan dokapitalizowania europejskich banków. Ważną kwestią jest również budżet Wspólnoty na lata 2014-2020 – finał negocjacji spodziewany jest w przyszłym roku.
- Cały układ, który tworzony był przez dziesiątki lat, właśnie się sypie - mówi Marek Zuber, ekonomista. Ekspert przekonuje, że nie dziwi się postępowaniu przewodniczącego Komisji Europejskiej, skoro nadużycia ze strony niektórych zarządów banków były i są, podobnie jak gigantyczne spekulacje na długach państw były i są. - Kierunek ograniczania niektórych spekulacji, nałożenia kagańca na niektóre instrumenty finansowe to jest dobry kierunek - przekonuje gość Trójki.
O najbardziej optymalnym scenariuszu dla strefy euro dyskutuje się od wielu miesięcy. - Grecja ogłasza niewypłacalność, co znaczy że trzeba jej będzie zredukować dużą część długu, a resztę przesunąć w dłuższy okres czasu. A jednocześnie będzie trzeba zwiększyć fundusz stabilizacji strefy, po to by upadłość Grecji nie rozlała się na inne państwa – tłumaczy Marek Zuber. Na drodze do tych rozwiązań stoi jeden problem – zgoda Greków na poważne reformy, której na razie brakuje.
W tym tygodniu w UE odbyła się druga konferencja nt. komunikacji publicznej. - W dobie reform to jest komunikacja rządów poszczególnych krajów, ale także Komisji Europejskiej ze społeczeństwem europejskim w kwestii tychże reform. Myślę, że to między innymi jest powodem dramatycznych protestów w Grecji – ocenia ekonomista.
Jakie są grzechy główne komunikacji UE oraz jak Europa powinna zareagować na kryzys ekonomiczny, dowiesz się słuchając całej audycji "Bardzo Ważny Problem Europejski, 20 października 2011".