Wczorajszy szczyt Unii Europejskiej toczył się wokół paktu fiskalnego. Pośród emocji związanych z tym, kto będzie zasiadał przy stole, przy którym zapadać będą decyzje dotyczące zarządzania euro, zginął przedmiot tej debaty. Skupiliśmy się na tym, kto podpisze i kto będzie rozmawiał, a nie na tym o czym rozmawiamy. Europejski pakt fiskalny to międzynarodowa umowa międzyrządowa, która ma nałożyć na państwa do niej przystępujące prowadzenie zrównoważonej polityki budżetowej i ograniczenie poziomu dopuszczalnego deficytu – o szczegółach osiągniętego kompromisu w relacji Beaty Płomeckiej.
- Wiemy jak działa "sześciopak", te przepisy faktycznie są już lepsze. To po pierwsze - lepszy mechanizm, po drugie - z kryzysu wiele krajów wyciągnęło daleko idące wnioski, więc w tej chwili sankcje za łamanie traktatu z Maastricht mogą być większe – ocenia Aleksander Łaszek, ekspert Forum Obywatelskiego Rozwoju. Na razie to jest polityczna deklaracja, oraz ogólny dokument, znamy kierunek, ale nie znamy wielu kluczowych szczegółów - podkreśla gość Ernesta Zozunia. Pakt fiskalny ma zostać spisany i podpisany w marcu, później będzie czas na ratyfikację dokumentu przez 25 państw, które deklarują chęć uczestnictwa w pakcie, ma on zacząć działać 1 stycznia 2013 roku.
Więcej o pracach nad paktem fiskalnym, dowiesz się słuchając całej rozmowy w audycji "EURANET - Europa od kuchni – 31 stycznia 2012".
Audycja "EURANET – Europa od kuchni" na antenie Trójki w każdy wtorek o godz. 17.20.
(ed)