W poniedziałek o godz. 14 ma odbyć się spotkanie liderów partii parlamentarnych ws. kryzysu w Sejmie u marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego. Zgodnie z zaproponowaną przez niego formułą, na najbliższym posiedzeniu Senatu zgłoszone zostaną poprawki budżetowe opozycji, które wcześniej odrzucono. Takie rozwiązanie nie odpowiada jednak liderowi Platformy Obywatelskiej Grzegorzowi Schetynie.
- Miejmy nadzieję, że pójdzie jednak po rozum do głowy. Skoro Nowoczesna, Kukiz'15 i PSL gotowe są przystać na te rozwiązania, to nie sądzę aby Grzegorz Schetyna, jako wytrawny polityk, chciał zostać sam na Sali Plenarnej - powiedział Zbigniew Kuźmiuk.
Europoseł PiS zapewnił, że nie dojdzie do rozwiązań siłowych i nikt nie będzie usuwał opozycji. - Przygotowaliśmy wariant B, czyli obrady w Sali Kolumnowej. Będą tam urządzenia do głosowania, możliwe będzie posuwanie spraw do przodu – dodał Kuźmiuk.
Jego zdaniem, nie ma żadnych wątpliwości co do poprawności głosowania nad ustawą budżetową w Sejmie. - Jeżeli ktoś autentycznie martwił się o budżet to po co podczas trzeciego czytania blokował mównicę, ale i fotel marszałka. Zachowania opozycji były karygodne - podkreślił gość Polskiego Radia 24.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem audycji był Piotr Wąż.
Polskie Radio 24/kawa
_____________________
Data emisji: 9.01.16
Godzina emisji: 8.35