Zamieszanie wokół Jacka Saryusz-Wolskiego to pokłosie artykułu brytyjskiego „Financial Times”, w którym pojawiły się informacje, że polski rząd rozmawia z innymi państwami Unii na temat potencjalnego zastąpienia przez niego Donalda Tuska na stanowisku szefa Rady Europejskiej. – Bardzo cenię Jacka Saryusz-Wolskiego. To polityk, który ma nie tylko dużą wiedzę na temat Unii Europejskiej i rozległe kontakty, ale także zna wiele języków – mówi w Polskim Radiu 24 Ryszard Czarnecki.
Tymczasem, we wtorek, Jarosław Kaczyński zapowiedział, że Donald Tusk nie może liczyć na poparcie polskiego rządu w kontekście drugiej kadencji na stanowisku szefa RE. Jednocześnie prezes PiS uznał, że artykuł „Financial Times”, to tylko spekulacje. Jak oceniał na naszej antenie Ryszard Czarnecki, Donald Tusk na swoim obecnym stanowisku zbyt mocno angażował się w sprawy Polski.
– Przewodniczący RE musi być neutralny. Donald Tusk niejednokrotnie atakował Polskę, obecną władzę. Wiele zarzucić mu można również w kontekście kryzysu migracyjnego – wskazywał gość Polskiego Radia 24, zauważając przy tym, że Warszawa nie jest jedyną stolicą, która nie jest przychylna Donaldowi Tuskowi. – Sceptyczne głosy płyną m.in. z Włoch i Szwecji – relacjonował europoseł PiS.
Ryszard Czarnecki w audycji 24 Pytania – Rozmowa Poranka odniósł się również do medialnych spekulacji dotyczących przejścia Jacka Saryusz -Wolskiego do Polski Razem. Według tych informacji, po wygaśnięciu kadencji Elżbiety Bieńkowskiej, europoseł miałby także otrzymać stanowisko unijnego komisarza. – Plotki o przejściu Jacka Saryusz-Wolskiego do partii Jarosława Gowina to piramidalna bzdura. Z tego, co wiem, chce on pozostać tam, gdzie jest – pointował gość PR24.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Piotr Wąż.
Polskie Radio 24/mp
24 pytania - wszystkie audycje
__________________
Data emisji: 01.03.17
Godzina emisji: 7.33