Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Tomasz Jaremczak 27.02.2019

Adam Bielan: opozycja nie ma żadnej wiarygodności

- Liderzy PO, Grzegorz Schetyna i Ewa Kopacz oraz eksperci finansowi tej partii mówili w 2015 roku, że nie ma szansy na realizację przez PiS zapowiedzi powrotu do obniżonego wieku emerytalnego oraz pieniędzy na Program 500 Plus. Straszyli drugą Grecją. Gdy wprowadziliśmy te programy to zapowiadano, że deficyt budżetowy wyniesie 100 mld złotych, wyniósł 10 mld złotych. Pomylili się o 1000 procent. Ci ludzie nie mają żadnej wiarygodności - mówił w Polskim Radiu 24 wicemarszałek Senatu Adam Bielan.

Prawo i Sprawiedliwość ogłosiło nowe propozycje programowe. Na tak zwaną "piątkę PiS" składają się: rozszerzenie programu Rodzina 500 Plus na pierwsze dziecko, jednorazowy dodatek dla emerytów w wysokości 1100 złotych, zerowy PIT dla osób do 26. roku życia, obniżenie kosztów pracy i przywrócenie komunikacji autobusowej do najmniejszych miejscowości w Polsce.

- Platforma Obywatelska przez całe lata twierdziła, że nie ma na to środków, później zmieniła zdanie. Czy można Platformie wierzyć? W 2011 roku, podczas kampanii wyborczej PO nie zająknęła się nawet o tym, że chce podwyższyć wiek emerytalny. Zrobiła to zaraz po wyborach, bez zapowiedzi - tłumaczył Adam Bielan.

Jego zdaniem, jeśli Polacy chcą powrotu czasów z rządów PO, gdy nie było żadnych środków na cele społeczne i przeciekał budżet, to zagłosują na Grzegorza Schetynę i jego ekipę. - Za rządów PO z Polski wyciekło 250 mld złotych. To szokująca kwota, jednoroczny budżet Polski. Za te pieniądze można sfinansować w dotychczasowym kształcie Program 500 Plus przez ponad 10 lat - tłumaczył w PR24 Adam Bielan. 

Realizacja projektów w ramach "piątki PiS" ma kosztować ok. 35-40 mld zł. rocznie. - Na razie to będą mniejsze koszty, bo programy będą wprowadzone w trakcie roku. W związku z tym nie będzie konieczna nowelizacja tegorocznego budżetu. Rozszerzony Program 500 Plus będzie wprowadzany w trakcie wakacji - wyjaśnił wicemarszałek Sejmu.

Wicemarszałek Senatu mówił także o trwającej już kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Podkreślił, że w ramach Koalicji Europejskiej są politycy, których programowo nic ze sobą nie łączy. - Oni nie próbują udawać, że mają wspólny program. Chcą jedynie odsunąć Zjednoczoną Prawicę od władzy. Ich jedynym programem jest anty PiS. Sytuacja jest o tyle kuriozalna, że po wyborach będą musieli wybrać frakcję, w której zasiądą. Oni mówią wprost, że rozejdą się do różnych frakcji. To jest czyste oszustwo wyborców, nawet w Parlamencie Europejskim nie będą ze sobą współpracować. Co byłoby, gdyby taka ekipa dorwała się w Polsce do władzy - zastanawiał się Bielan.  

Gość Polskiego Radia 24 odniósł się też do listu reżyserów w obronie Agnieszki Holland do prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Zdaniem artystów polityk, podczas sobotniej konwencji swojego ugrupowania, „przytoczył fałszywy cytat z Agnieszki Holland”, a także „umieścił go w manipulacyjnym kontekście”.

- Kabaret. Nie pamiętam takiego listu, gdy w Polsce szalała korupcja za rządów PO. Nie pamiętam takiego listu, gdy z Polski wyprowadzono miliardy złotych. Ci państwo milczeli, było i cieplutko, i wygodnie. Atakują Jarosława Kaczyńskiego w imię wolności i kneblują mu usta. Jarosław Kaczyński nie ma prawa cytować Agnieszki Holland? Przecież ona te słowa wypowiedziała, każdy może to sprawdzić - podsumował Bielan.  

Więcej w nagraniu.

Audycję 24 Pytania - Rozmowa Poranka prowadził Michał Rachoń.

Data emisji: 27.02

Godzina emisji: 7.36

PR24