Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Robert Bartosewicz 04.03.2019

Jerzy Mosoń: rząd nie ma pieniędzy na tysiączłotowe podwyżki dla nauczycieli

- Nie sądzę, że Prawo i Sprawiedliwość się złamie i zrezygnuje z systemu podwyżkowego, który zapowiedziało jakiś czas temu. Nie przewiduję, że partia rządząca wdroży jedną podwyżkę w kwocie 1000 zł. Dziś nie ma na to pieniędzy. Środki być może by się znalazły, gdyby nie program 500+ i jego poszerzenie – powiedział w Polskim Radiu 24 Jerzy Mosoń z fundacji FIBRE.
Posłuchaj
  • 04.03.19 Jerzy Mosoń: rząd nie ma pieniędzy na tysiączłotowe podwyżki
Czytaj także

Związek Nauczycielstwa Polskiego w poniedziałek ma zdecydować o ewentualnej dacie strajku. Jeden z możliwych terminów protestu to 10, 11 i 12 kwietnia. Odbędą się wtedy egzaminy gimnazjalne.

Główny postulat ZNP to tysiąc złotych podwyżki dla nauczycieli od stycznia tego roku. Ministerstwo Edukacji Narodowej przypomina, że od kwietnia 2018 do września 2019 roku nauczycielska pensja wzrośnie o około 16 procent. Minister Anna Zalewska ogłosiła przyspieszenie trzeciej podwyżki - nauczyciele dostaną ją od września tego roku, a nie jak pierwotnie zakładano, od stycznia 2020.

- Organizatorzy strajku zawsze wybierają na protesty taki termin, żeby były one jak najbardziej dotkliwe dla władzy. Robią to po to, aby można było jak najwięcej uzyskać. W tym wypadku chodzi o bardzo wysokie podwyżki. Jeżeli PiS poszerza program 500+, to poszerza także krąg swoich wyborców. Podwyżka 1000 zł dla nauczycieli naraziłaby budżet na straty, a PiS-owi wyborców by nie przysporzyła. Środowisko nauczycielskie zdominowane jest przez grupy lewicowe, które nie będą kochać PiS – powiedział w Polskim Radiu 24 Jerzy Mosoń.

Jego zdaniem plan partii rządzącej, żeby podwyżki dla nauczycieli wprowadzać stopniowo "nie był zły". - Bo gdyby przyszedł kryzys, a nie tylko spowolnienie gospodarcze, to można by to zastopować bez narażenia się na duże protesty społeczne – podkreślił gość PR24.

Procedury sporu zbiorowego prowadzące do strajku ZNP rozpoczęło w połowie stycznia. Kolejny etap to referendum strajkowe. Na poniedziałkowym prezydium Zarząd Główny ZNP miał ustalić treść pytania referendalnego, w którym będzie podana proponowana data strajku. Najbardziej prawdopodobne są terminy kwietniowe - w trakcie egzaminów gimnazjalnego i ósmoklasisty. Kierownictwo ZNP zaznacza, że decyzja o strajku jest ostatecznością.

Więcej tematów w całej audycji.

Rozmawiał Krzysztof Grzybowski.

Polskie Radio 24/bartos

---------------------------

Data emisji: 04.03.2019

Godzina emisji: 10.35