"Wiosna i SLD planują po wyborach powołanie wspólnej partii" – do takiej informacji, zawartej w tajnych dokumentach negocjacyjnych Lewicy, mieli dotrzeć dziennikarze tygodnika "Wprost". Wiesław Szczepański zaprzeczył tym doniesieniom i zapewnił, że nie ma w tej chwili takich planów, jednak zaznaczył, że chciałby utworzenia jednego silnego lewicowego bloku, partii reprezentującej lewicowe idee.
Maciej Konieczny (Razem): ewentualna subwencja będzie w stu procentach w gestii SLD
Nie tylko kwestia Wiosny
W dokumencie przytaczanym przez "Wprost" można również przeczytać, że SLD zobowiązuje się do finansowania wskazanej przez partię Razem organizacji pozarządowej na poziomie 20 proc. uzyskanej subwencji, w oparciu o czteroletnią umowę, z sankcjami prawnymi uniemożliwiającymi jej rozwiązanie przed terminem.
– Nic mi nie wiadomo na temat porozumienia, o którym jest mowa w artykule. (…) Myślę, że pierwszą rzeczą, która pozwoli nam jednoczyć się będzie wspólny klub parlamentarny po wyborach, a potem być może dojdziemy do takiej sytuacji, że powinno powstać jedno ugrupowanie lewicowe. Trudno jest wygrywać, gdy funkcjonuje kilka partii lewicowych – zauważył polityk.
Wiesław Szczepański dodał, że po wyborach członkowie Wiosny będą musieli podjąć decyzję czy nadal chcą tworzyć odrębną partię, czy postanowią o stworzeniu wspólnego ugrupowania. – Będzie to suwerenna decyzja organów Wiosny – zaznaczył. – Dzisiaj, by osiągnąć dwucyfrowy wynik i nie martwić się o to, co pokażą sondażowe słupki w dniu wyborów, potrzebne jest połączenie wszystkich ugrupowań lewicowych w jeden blok – wskazał
Końcowa faza negocjacji ws. paktu senackiego
Paulina Piechna-Więckiewicz (Wiosna): wspólny start to szansa, by lewica miała silną pozycję w Polsce
Partie opozycyjne od kilku tygodni prowadzą rozmowy ws. wspólnych kandydatów do Senatu w wyborach parlamentarnych. W opinii przedstawicieli opozycji ma to zwiększyć szanse na "odebranie" izby wyższej partii rządzącej. Wiesław Szczepański zaznaczył, że rozmowy są już w końcowej fazie i do uzgodnienia pozostały ostatnie szczegóły.
– Chcemy, by we wszystkich okręgach wyborczych znalazł się jeden kandydat opozycji, który mógłby skutecznie walczyć z pretendentem ze strony Prawa i Sprawiedliwości. Mam nadzieję, że nasi kandydaci będą na tyle rozpoznawalni i zachęcą swoim programem Polaków, że ci zdecydują się na nich zagłosować. Do czwartku powinny zakończyć się negocjacje – zaznaczył Wiesław Szczepański, "jedynka" na kaliskiej liście Lewicy w wyborach parlamentarnych.
Z Wiesławem Szczepańskim rozmawiał Michał Rachoń.
Polskie Radio 24/db
--------------------------------------
Data emisji: 21.08.2019
Godzina emisji: 9:33