Na przyszły tydzień zaplanowano wideoszczyt przywódców państw Unii Europejskiej. Charles Michel zapowiedział, że nowe ramy finansowe unijnego budżetu będą jednym z tematów obrad. Szefowie instytucji unijnych chcą, by zostały w nim zawarte środki przeznaczone na walkę z koronakryzysem.
Potrzeba Planu Marshalla
Poseł Solidarnej Polski: sposób działania UE pozostawia wiele do życzenia
"Żeby to się udało, ten budżet musi być inny, całkowicie inny niż wcześniejsze unijne budżety" - oświadczyła von der Leyen. " Europa potrzebuje ogromnego »Planu Marshalla«. Potrzebujemy masywnych inwestycji prywatnych i publicznych, żeby ożywić gospodarkę i stworzyć nowe miejsca pracy. Decyzje muszą być podjęte szybko. Kluczem do tego jest silny, unijny budżet" – dodała.
- Można powiedzieć, że jest to znaczący głos w dyskusji z perspektywy sytuacji epidemicznej w krajach członkowskich, jak i z perspektywy samej UE. Musi ona jednoczyć siły w konkurowaniu z Chinami oraz USA. Nie może też izolować się, ale próbować inicjować płaszczyzny współpracy. Wypowiedź pani von der Leyen jest o tyle istotna, że do tej pory dominowała narracja narodowa, nie unijna, że to państwa narodowe radzą sobie mniej lub bardziej z sytuacją kryzysową - wskazała prof. Ewa Marciniak.
Długo wyczekiwany głos
Nowe ramy finansowe mają również - jak to ujęła Ursula von der Leyen - chronić wspólny rynek przed podziałem i wzmocnić odporność unijnej gospodarki. Powinny też promować inwestycje w technologie przyszłości, technologie cyfrowe i czyste środowisko.
Wiceprzewodnicząca KE: trzeba bronić unijne firmy przed ich wykupem przez Pekin
Charles Michel podkreślił, że w ustaleniach dotyczących nowej perspektywy finansowej nie można zapominać o małych i średnich przedsiębiorstwach w UE - "są absolutnie kluczowe, jeśli europejski projekt ma być projektem sukcesu". Dodał, że nie można też pominąć strategii dotyczącej cyfryzacji i Europejskiego Zielonego Ładu.
- Słowa wypowiedziane przez oboje liderów UE były oczekiwane przez wielu europejskich liderów opinii publicznej. (…) Po etapie przemilczania sytuacji mamy wreszcie jakiś głos. Czekamy, co nastąpi w najbliższym czasie. (…) Pamiętajmy, że do Europy nadchodzi jeszcze susza, być może największa od 50 lat. Będzie to kolejny problem wymagający odpowiednich rozwiązań oraz inwestycji - dodała prof. Marciniak.
***
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: prof. Ewa Marciniak, politolog z UW
Data emisji: 15.04.2020
Godzina emisji: 15.11
PAP/Polskie Radio 24/db