Gość PR24 mówił przede wszystkim o wyborach prezydenckich i zamieszaniu jakie powstało wokół ich daty. Jak mówił, za tym by wybory prezydenckie odbyły się w maju, przemawia Konstytucja i sytuacja związana z pandemią.
- Z koronawirusem będziemy żyli jeszcze co najmniej rok, a racja stanu wymaga by uporać się z wyborami szybko. Termin wrześniowy jaki pojawił się w przestrzeni medialnej nic nie da, stracimy czas na spory polityczne zamiast odbudowywać gospodarkę - zauważył.
"Interesy partyjne"
Prof. Czesław Kłak: włodarze miast nie są dysponentami naszych danych osobowych
Jak dodał, teraz najważniejszy jest interes narodowy i zdrowie. - Interesy partyjne widać jednak po obu stronach politycznego sporu, krytycznym momentem będzie wrzesień kiedy Polacy wrócą z wakacji, jesień może przynieść przyrost zachorowań bo nie będzie jeszcze szczepionki na koronawirusa, może pogłębić też kryzys gospodarczy co nie przyniesie wysokich sondaży obozowi władzy - mówił prof. Kazimierz Kik.
Dodał, że jeśli nie ma alternatywy i racjonalnej propozycji zarządzania sprawami gospodarki i społeczeństwa ze strony opozycji, a tak jest na co wskazują sondaże tzn, że opozycja nie ma decydującego głosu w sprawach np. zarządzania pandemią.
"Mandat narodu"
- Dziwię się tym, którzy chcą przeprowadzić takie decyzję, które są wbrew decyzjom Polaków którzy w zdecydowanej większości wybrali w wyborach Prawo i Sprawiedliwość - dodał. Zauważył, że to właśnie mandat narodu, daje obozowi rządzącemu decydujący głos.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Krzysztof Grzybowski
Goście: Prof. Kazimierz Kik (politolog)
Data emisji: 25.04.2020
Godzina emisji: 18.35
Polskie Radio 24/jj