Polska i Węgry sprzeciwiają się wprowadzeniu mechanizmu powiązania wypłat pieniędzy z unijnego budżetu z kwestią praworządności. W liście skierowanym do szefów instytucji UE dotyczącym budżetu wspólnoty premier Mateusz Morawiecki oświadczył, że Polska podtrzymuje swoje stanowisko i nie może zgodzić się na uznaniowość mechanizmu.
Paweł Kukiz: bardzo dobrze, że polskie władze zawetowały powiązanie budżetu z praworządnością
Zdaniem prof. Mieczysława Ryby, unijni urzędnicy nie spodziewali się "tak ostrej gry ze strony Polski i Węgier". - Sądzili, że mają narzędzia wewnętrznego nacisku na rządy krajowe, które dzięki temu zmiękną - wskazał politolog.
18:05 PR24_MPLS 2020_11_18-09-41-25.mp3 Prof. Mieczysław Ryba o planach powiązania unijnych funduszy z praworządnością i nastawieniu Niemiec do zapowiedzi polskiego weta w tej sprawie ("Temat dnia/Gość PR24")
Prof. Ryba: musimy wygrać kilka takich batalii
Zwrócił uwagę, że m.in. Niemcy starają się wykorzystać pewne przyczółki polityczne w naszym kraju i uruchamiają je, by stworzyć wewnętrzny nacisk na to, żebyśmy zgodzili się na skrajnie niekorzystne dla siebie sytuacje.
"Sprzeciw nie wstrzyma wypłat środków dla Polski". Saryusz-Wolski o budżecie UE
- Zapowiedź weta przez Polskę i Węgry to duży kłopot dla Niemiec, dla projektu budowy superpaństwa w oparciu o ideologię neomarksistowską. Jeżeli chcemy wybić się na niepodległość w Unii, to musimy wygrać przynajmniej kilka batalii podobnych do tej, o której rozmawiamy - zaznaczył prof. Ryba.
W rozmowie z Michałem Rachoniem stwierdził, że "trzeba wygrać grę dyplomatyczną na twardych warunkach, wytrzymać histerię wewnętrzną, żeby być kimś w Unii Europejskiej".
"Polacy muszą tłumaczyć się na Zachodzie, że są normalni"
Skomentował także postawę opozycji, która krytykuje polski rząd za postawę, jaką przyjął wobec planów unijnych urzędników. Podkreślił, że w naszym kraju mamy do czynienia ze sporem obozu patriotycznego z obozem kosmopolitycznym.
Negocjacje ws. budżetu UE. Europoseł PiS: propozycja niemiecka wykracza daleko poza traktaty
- W XVIII w. obóz kosmopolityczny doprowadził do tego, że król Polski podpisał akt abdykacji i oddał kraj carycy Katarzynie w "macierzyńską opiekę". Politycy opozycyjni myślą bardzo wąsko, w kategoriach Donalda Tuska, czyli w ramach własnej kariery w przestrzeni europejskiej. Tę karierę osiąga się wtedy, gdy wykonuje się pewne polecenia - powiedział w Polskim Radiu 24.
W opinii prof. Ryby, niemiecka prezydencja działa niepraworządnie, łamiąc traktaty poprzez uzależnianie budżetu od tzw. praworządności. Doszło też do sytuacji, w której, jak to określił politolog, "Polacy muszą tłumaczyć się na Zachodzie, że są normalni". - To wbrew nie tylko traktatom, ale wbrew zdrowemu rozsądkowi - wskazał.
***
Tytuł audycji: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Michał Rachoń
Gość: prof. Mieczysław Ryba, politolog i historyk z KUL
Data emisji: 18.11.2020
Godzina emisji: 09.41
Polskie Radio 24/db