Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Adam Koniecki 13.01.2021

Jan Parys: w USA wielkie korporacje zaczynają dominować nad politykami

- Właścicielom wielkich korporacji nikt nie dawał upoważnienia, by kształtowali stosunki ustrojowe, by decydowali, kto ma prawo, a kto nie ma prawa rządzić, a do tego doszło - mówił w Polskim Radiu 24 Jan Parys, były minister obrony narodowej, komentując blokowanie kont Donalda Trumpa w mediach społecznościowych.
Posłuchaj
  • 13.01.2021 Jan Parys (Polskie Radio 24 / Temat dnia/Gość PR24)
Czytaj także

Należący do Google YouTube jest kolejnym z serwisów społecznościowych, który zawiesił konto amerykańskiego prezydenta w następstwie szturmu jego zwolenników na Kapitol 6 stycznia. Zginęło wówczas pięć osób. Wcześniej zrobiły to m.in. Twitter, Facebook, Instagram, Snapchat i Twitch.

jolanta hajdasz pap 1200.jpg
Jolanta Hajdasz: nie wytworzono narzędzi do ograniczenia samowoli właścicieli mediów społecznościowych

"Zadaniem mediów nie jest blokowanie poglądów"

Jan Parys podkreślał, że portale internetowe są częścią świata mediów. - Dzisiaj mamy w Stanach Zjednoczonych sytuację, w której właściciele wielkich korporacji technologicznych mają większe wpływy i zaczynają dominować nad politykami, którzy posiadają mandat od społeczeństwa, by podejmować ważne decyzje. To rewolucyjna zmiana, jeśli chodzi o demokrację - zauważył.

- Zadaniem mediów było dotychczas stwarzanie szans rozmowy między różnymi częściami społeczeństwa, a nie blokowanie lepszych czy gorszych poglądów. Dotychczas media unikały roli sędziego i decydowania, które poglądy są lepsze, a które nielegalne - mówił minister.

Posłuchaj
23:57 _PR24_AAC 2021_01_13-13-33-50.mp3 13.01.2021 Jan Parys (Polskie Radio 24 / Temat dnia/Gość PR24)

"USA są słabszym państwem niż miesiąc temu"

Gość audycji zaznaczył, że sytuacja, w której znalazły się USA, ma realne przełożenie na pozycję tego państwa na świecie. - Dzisiaj USA przeżywa okres zamieszania, jest słabszym państwem niż miesiąc temu, także na świecie, gdzie ma swoich przeciwników czy rywali. Państwa traktujące Stany Zjednoczone jako wroga mogą wykorzystać ten czas słabości władzy w Waszyngtonie i próbować osiągnąć w sposób nielegalny korzyści, mogą się zdarzyć prowokacje polityczne, gospodarcze czy militarne - dodał.

"Zawiodły elity"                                                                               

- W pewnym momencie w USA zawiodły elity i pewne instytucje rozjemcze. Sądy w różnych stanach, które powinny rozpatrywać skargi na ewentualne nadużycia wyborcze, nie spełniły tej roli, odrzucały pozwy pod pretekstami formalnymi. Doszło do sytuacji, że cześć społeczeństwa czuje się oszukana i dochodzi do demonstracji czy zajmowania budynków publicznych. To rezultat tego, że pewni ludzie zawiedli wcześniej - komentował przyczyny obecnej sytuacji w Stanach Zjednoczonych.

"UE wyciągnie wnioski z sytuacji w USA"

Jan Parys przypominał, że w Unii Europejskiej przygotowuje się prawo nakładające na wielkie korporacje zarówno podatki, jak i obowiązki związane z upowszechnianiem informacji. - Na pewno będą wyciągane wnioski z sytuacji, która ma miejsce w USA. (…) Chodzi nie tylko o to, by ograniczać fałszywe informacje, ale także, by zagwarantować władzy publicznej, posiadającej mandat demokratyczny, możliwość komunikacji ze społeczeństwem - mówił.

- Na szczęście większość polityków w Europie przyjęła bardzo negatywnie nową władzę korporacji internetowych. Krytycznie mówi się o tym, że urzędujący prezydent zostaje pozbawiony możliwości komunikacji ze społeczeństwem. To nie zostało zaaprobowane w Europie. Mam nadzieję że Polska również będzie zabiegać o to, by do takich sytuacji nie doszło - powiedział Jan Parys.

Czytaj także: 

      Więcej w nagraniu.

      * * *

      Audycja: Temat dnia / Gość PR24

      Prowadzący: Antoni Trzmiel

      Gość: Jan Parys, były minister obrony narodowej

      Data emisji: 13.01.2021

      Godzina emisji: 13:33

      PR24/ka