"Nie występowałem przeciwko Polsce". Wyszkowski o wyroku Europejskiego Trybunału Praw Człowieka

Spór między Lechem Wałęsą a Krzysztofem Wyszkowskim rozpoczął się w 2005 roku. Po 5 latach batalii sądowej proces zakończył się odrzuceniem pozwu byłego prezydenta. Sędzia Sądu Okręgowego w Gdańsku odrzuciła pozew, uznając go za bezzasadny.

"Padła groźba śmierci". Cenckiewicz o słowach Wałęsy

- Uznając, że dochowałem należytej staranności przy badaniu sprawy o to, czy Lech Wałęsa był agentem - powiedział Krzysztof Wyszkowski.

Niewykonanie wyroku i kasacja

Były opozycjonista wygrał ten proces. Następnie ten wyrok został uchylony przez sąd apelacyjny.

- Ci sędziowie nakazali mi przeprosić Lecha Wałęsę. Nie przeprosiłem go. Nie mogłem wykonać tego haniebnego wyroku - oznajmił. 

Wiosną tego roku Sąd Najwyższy unieważnił wyrok sądu apelacyjnego.

- Wcześniej Sąd Najwyższy odrzucił mój wniosek o kasację wyroku, uznając, że wniosek jest bezzasadny - przypomniał. 

Wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka

Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł, że gdański sąd, wydając wyrok w procesie Krzysztofa Wyszkowskiego ws. Lecha Wałęsy postąpił niepraworządnie i nakazał wypłatę byłemu opozycjoniście odszkodowania w kwocie 20 tys. zł.

Czytaj także:

• "Zostałem poniżony". Lech Wałęsa żali się na decyzje sądów w Polsce

- Nie występowałem przeciwko Polsce, a Polska została obciążona, uznana za krzywdzącą mnie i skazana na zapłacenie odszkodowania - powiedział  Krzysztof Wyszkowski. - Bardzo mi przykro, że to Polskę obciążono, a nie konkretnych ludzi - dodał.

Więcej – w zapisie audycji.

* * *

Audycja: Temat dnia / Gość PR24

Prowadzący: Michał Rachoń

Gość: Krzysztof Wyszkowski (były opozycjonista)

Data emisji: 15.09.2021

Godzina emisji: 10:37

bf