Unijni ministrowie finansów, na spotkaniu w Brukseli, jednomyślnie uznali, że wprowadzenie ceł na europejskie produkty jest nie do zaakceptowania. Potwierdzili tym samym stanowisko Komisji i Parlamentu Europejskiego. KE, która ma w Unii wyłączne kompetencje w sprawach handlowych, otrzymała wsparcie krajów członkowskich. Powstała już wstępna lista amerykańskich produktów, które mają być objęte karnymi cłami, jeśli Stany Zjednoczone nie wyłączą Europy z taryf na stal i aluminium. Na liście są między innymi motocykle, dżinsy, burbon, masło orzechowe i sok pomarańczowy. Produkty zostały dobrane w taki sposób, by wywrzeć presję na senatorów i kongresmenów pochodzących ze stanów, które straciłyby na wprowadzeniu karnych ceł.
Jak podkreślała Beata Płomecka, wiele osób w Brukseli mówi, ze o porozumienie będzie trudno. – Wstępne rozmowy Amerykanów z Europejczykami odbyły się kilka dni temu i nie przyniosły rozstrzygnięcia. Żadna ze stron nie uznaje argumentów strony przeciwnej. Prezydent Trump wprowadzając cła powoływał się na kwestie bezpieczeństwa narodowego i ochronę przemysłu USA. Z wprowadzanych ceł zostaną wyłączone Kanada, Meksyk i Australia, stąd nadzieja Europy na podobne wyłączenie. UE ostrzega, że grozi nam wojna handlowa, której Europa chce uniknąć, ale mimo to jest gotowa na wszystko – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Więcej w całej audycji.
Polskie Radio 24//IAR/PAP
Magazyn Europejski w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
______________________
Data emisji: 17.03.2018
Godzina emisji: 09:19