Robert Górski: ważne jest, aby troszczyć się o innych
Jeszcze jedno spędzało mu sen z powiek: by być wobec ludzi i życia fair. Człowiek ten jest odważny, ale wydaje się być także niezwykle ostrożny, bo sam o sobie mówi tak: "Nie interesują mnie wyprawy na dno oceanu. Jestem kwadratowy, przyznaję się, prostokątny wręcz. Czy się to podoba, czy nie, taki po prostu jestem".
– Jestem z warszawskiego pokolenia, które miało jasno określone kryteria. Będąc chłopcem, miałem pretensje do losu, że się za późno urodziłem. Bardzo bym chciał żyć w XIX wieku, oczywiście dobrze urodzony i bogaty – opowiada z przymrużeniem oka Jan Englert. – Kim jestem, to moja sprawa. Jestem kimś innym w oczach ludzi. Na przykład uważam się za bardzo skromnego człowieka, a wychodzę na bardzo zarozumiałego – podkreśla aktor.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.