Jak to się stało, że zaledwie trzy lata po II wojnie światowej mieszkańcy Jönköping postanowili wypędzić z miasta tattare - ludzi wędrownych? Te pytania zadaje Wiktoria Michałkiewicz, autorka reportażu "Kraj nie dla wszystkich. O szwedzkim nacjonalizmie".
Słowo "nacjonalista" od drugiej wojny światowej stało się w pewien sposób wyklęte. Ale dzisiejszy nacjonalizm nie ma nic wspólnego z nazizmem – mówi Lasse, jeden ze Szwedzkich Demokratów, którzy są bohaterami tej książki. To partia, która ubrała nacjonalizm w garnitur i ładne słowa, prezentując coraz liczniejszym wyborcom uśmiechniętą twarz. Chcą budować nowy Dom Ludu, po swojemu rozumiejąc ideę szwedzkiej równości.
Wiktoria Michałkiewicz tłumaczy, dlaczego w państwie uważanym za idealne rośnie dziś w siłę wroga inności prawica. Ta książka niektórych zachwyci, innych wzburzy i obrazi, ale wszystkich zmusi do myślenia. Z autorką porozmawiamy w "Faktofonii".
***
Na audycję "Faktofonia" zapraszamy w niedzielę (19.04) po godz. 16.05. Program poprowadzi Dominika Klimek.
mat.pras./pj