XXI wiek, wiek demokracji medialnej zmusza polityków do innej obecności w życiu publicznym niż to było w wieku XIX czy pierwszej połowie XX w. - powiedział Ryszard Czarnecki. Jego zdaniem "obecność w mediach, także coraz bardziej w internecie w mediach społecznościowych jest czymś oczywistym". - Lepiej to lubić niż podchodzić do tego z niechęcią - ocenił.
- Ja lubię ludzi, a więc także lubię dziennikarzy. Myślę, że dziennikarze to czują - stwierdził Ryszard Czarnecki. Ocenił, że świat polityki i świat dziennikarstwa to pewna symbioza. - Jedni żyją w jakiejś mierze dzięki drugim - dodał. Szukając przyczyn swojej popularności, wskazał też na historię. - Dość dobrze znam historię, w moich wypowiedziach jest szereg odniesień historycznych. To czyni, że może są one czasem ciekawsze niż niektórych moich koleżanek i kolegów - powiedział Czarnecki. Polityk mówił też o swojej obecności w memach i sile tej formy przekazu.
W audycji Ryszard Czarnecki wrócił wspomnieniami do swoich angielskich korzeni i zmian barw politycznych. Opowiedział również o swoich relacjach rodzinnych m.in. z teściem, Mirosławem Hermaszewskim oraz zdradził jak poznał swoją obecną żonę.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Audycję Nieznani Znani prowadziła Małgorzata Raczyńska-Weinsberg.
PR24/fc
____________________
Data emisji: 10.02.19
Godzina emisji: 15:35