Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Ewa Dryhusz 29.05.2012

Polska piarowo nie sprzedała Euro

- Program był niefortunny, wynikał z nieznajomości realiów w Polsce. Nie przeceniałbym wartości komunikatu brytyjskich kibiców. Ci, którzy mają przyjechać - przyjadą, dla reszty to bez znaczenia - ocenił w Trójce dokument BBC Andrzej Stankiewicz ("Newsweek").
Andrzej StankiewiczAndrzej Stankiewiczfot. PR/Wojciech Adam Jurzyk

Stacja BBC wyemitowała film, w którym Anglicy straszą swoich rodaków przed chuligaństwem, rasizmem, antysemityzmem w Polsce. - Solowi Cambellowi łatwo wypowiadać tego typu opinie, bo tak naprawdę nie ma żadnego punktu odniesienia. Londyn fantastycznie się przygotowuje do swojej olimpiady - przekonywał Agaton Koziński ("Polska The Times").

Publicysta zwrócił uwagę, że Brytyjczycy generują sporo szumu cywilizacyjnego wokół tego wydarzenia. - Organizatorzy zwyczajnie zaprosili do siebie media. Polska w żaden sposób nie próbowała narzucić własnego pomysłu na Mistrzostwa Europy i to zaniedbaliśmy - argumentował Agaton Koziński.
Andrzej Stankiewicz przypomniał, że niemiecki "Spiegel" napisał tekst odmienny. - Polska tam jest przedstawiona bardzo cukierkowo, Niemcy raczej prezentują to, co się stało w Polsce przez ostatnie 20 lat - stwierdził Andrzej Stankiewicz. Publicysta ocenił, że nie wszystko się udało tak jak byśmy chcieli, nie jest to skok cywilizacyjny dla Polski i na pewno Euro 2012 nie jest taką imprezą jak dla Londynu olimpiada.

5 minut ministra Arłukowicza

Los szefa NFZ wydaje się przesądzony - premier zgodzi się z wnioskiem Bartosza Arłukowicza o odwołanie Jacka Paszkiewicza. - Bartosz Arłukowicz próbuje wyjść z cienia Ewy Kopacz - mówił Andrzej Stankiewicz. Gość Trójki zastrzegł, że samo odwołanie Paszkiewicza nie załatwia problemu, dlatego że nie wiemy kto będzie jego następcą i najważniejsza niewiadoma - jaką minister ma koncepcję służby zdrowia.
- Arłukowicz tym, że premier go poparł, zyskuje swoje 5 minut spokoju i rzeczywiście jeżeli ma jakiś pomysł na ministerstwo zdrowia, to jest ten właśnie moment, by go przedstawić i spróbować wcielić w życie. Jeżeli tej szansy teraz nie wykorzysta, to na pewno potem mu się już nie uda - stwierdził Agaton Koziński.
Goście Krystiana Hanke komentowali także zapowiedź rosyjskich kibiców o chęci przemaszerowania przez Warszawę 12 czerwca w dniu święta flagi, narodowego święta Rosji. Więcej dowiesz się słuchając całej audycji "Komentatorzy – 29 maja 2012".
"Komentatorów" na antenie Trójki można słuchać od poniedziałku do czwartku o 8.35.
(ed)