Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Dariusz Adamski 18.01.2021

Szefowie unijnych instytucji wzywają do uwolnienia Nawalnego. Polacy chcą debaty w PE

Szefowie unijnych instytucji zaapelowali o natychmiastowe uwolnienie rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Polscy europosłowie domagają się debaty na rozpoczynającej się w poniedziałek sesji Parlamentu Europejskiego w Brukseli. Także w poniedziałek spodziewane jest wspólne oświadczenie 27 krajów członkowskich - ustaliła brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka.
Posłuchaj
  • Szefowie unijnych instytucji wzywają do uwolnienia Aleksieja Nawalnego, Polacy chcą debaty w Parlamencie Europejskim. Materiał Beaty Płomeckiej (IAR)
Czytaj także

Rosyjski opozycjonista, który został aresztowany po wylądowaniu na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo, wrócił do kraju po 5-miesięcznym pobycie w Niemczech. Tam był leczony po próbie otrucia chemicznym środkiem bojowym - nowiczok.

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel nazwał zatrzymanie rosyjskiego opozycjonisty niedopuszczalnym. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego David Sassoli napisał na Twitterze, że to przestępstwo dla międzynarodowej społeczności, dla Europy, która uratowała mu życie. Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell podkreślił, że nie do zaakceptowania jest upolitycznienie wymiaru sprawiedliwości i dodał, że rosyjskie władze muszą przestrzegać praw opozycjonisty.

Polscy europosłowie uważają, że tą sprawą powinien się zająć Parlament Europejski na rozpoczynającej się dziś po południu sesji plenarnej. Europoseł Andrzej Halicki poinformował, że uruchomił procedurę o szybką debatę na ten temat po której - jak napisał - powinny nastąpić precyzyjne działania Komisji Europejskiej i unijnych krajów. "Unia musi działać szybko" - podkreślił. Dodał, że zatrzymanie rosyjskiego opozycjonisty to haniebne i autorytarne metody Putina. Europosłanka Anna Fotyga napisała na Twitterze, że Parlament Europejski musi potępić zatrzymanie Aleksieja Nawalnego. Podkreśliła, że konieczny jest jasny sygnał sprzeciwu wobec działań Kremla. Była minister spraw zagranicznych dodała, że w tej sprawie jest zgoda europejskich konserwatystów i przedstawicieli pozostałych grup politycznych w Europarlamencie.

Program rozpoczynającej się dziś 4-dniowej sesji Parlamentu Europejskiego w Brukseli jest już uzgodniony, ale zmienić można go jeszcze na otwarciu, przyjmując wniosek większością głosów europosłów.


IAR/dad