Potwierdzają się nieoficjalne informacje brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej dotyczące zawartości nowego zestawu restrykcji. Sankcje obejmują zakaz importu rosyjskiego złota, a także kolejne produkty wysokiej technologii. Jest też propozycja wzmocnienia kontroli eksportu produktów podwójnego zastosowania. Ponadto restrykcjami ma być objętych ponad 50 osób, głównie rodzin oligarchów i przedstawicieli władz na Kremlu. Będą one miały zakaz wjazdu do Unii i zablokowane majątki w Europie. Zanim pakiet restrykcji został wysłany do europejskich stolic przyjęli go unijni komisarze.
"Brutalna wojna Rosji z Ukrainą trwa nieprzerwanie. Moskwa musi nadal płacić wysoką cenę za swoją agresję" - napisała w oświadczeniu przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen. Dodała, że pakiet zawiera zaostrzenie już i tak mocno uderzających sankcji w Rosję, skuteczniejsze ich egzekwowanie i przedłużenie do stycznia 2023 roku.
Komisja Europejska poinformowała też, że nowy pakiet nie dotyczy handlu produktami rolnymi między Rosją a krajami spoza Unii. Dodał, że pakiet potwierdza zdecydowane stanowisko Brukseli jeśli chodzi o ochronę bezpieczeństwa żywnościowego na całym świecie.
"Sankcje Unii Europejskiej są surowe. Nadal uderzamy w osoby bliskie Putinowi i Kremlowi. Dzisiejszy pakiet odzwierciedla nasze skoordynowane podejście z międzynarodowymi partnerami, w tym z G7" - skomentował szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.
IAR/dad