Jakub Belina-Brzozowski z Polskiej Misji Medycznej poinformował, że pomoc zostanie dostarczona za pośrednictwem palestyńskiej organizacji, z którą współpracują Polacy. „Chcemy dostarczyć ofiarom tego konfliktu rzeczy, których najbardziej będą potrzebować po opuszczeniu swoich domów w tych miesiącach zimowych, które teraz nadchodzą, czyli kocy, materacy, ciepłych ubrań“ - dodał Jakub Belina-Brzozowski.
Pomoc dla Strefy Gazy zapowiedziała też Caritas Polska. Organizacja we współpracy z wieloletnim partnerem, Caritas Jerozolima, przekazała w trybie interwencyjnym 100 tysięcy złotych na pomoc humanitarną w Strefie Gazy. Mieszkańcom brakuje jedzenia, wody, paliwa, prądu i leków.
W ramach dwumiesięcznej interwencji kryzysowej, realizowanej przez sieć Caritas Internationalis, do której należy też Caritas Polska, zaplanowane jest wsparcie medyczne i dystrybucja koszyków żywnościowych i higienicznych dla 1000 osób - przekazało Caritas Polska. Wsparcie zakłada także pomoc gotówkową dla 400 rodzin przesiedlonych.
Pomoc organizacji będzie oparta o produkty dostępne w Strefie Gazy. W kolejnych miesiącach będzie uzależniona miedzy innymi od od możliwości pozyskania dóbr w obrębie Strefy Gazy oraz od powstania korytarzy humanitarnych. - Wzywamy do pokoju oraz umożliwienia niesienia stałej pomocy humanitarnej - powiedział ksiądz doktor Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska. - Niesienie pomocy jest w tej chwili ekstremalnie trudne. Staramy się jednak, by wciąż docierała do potrzebujących, w czym pomaga nam wieloletni partner, Caritas Jerozolima - podsumował dyrektor.
W 2020 roku w Strefie Gazy 350 rodzin zostało objętych programem Rodzina Rodzinie. Caritas Polska zdecydowało o udzieleniu wsparcia w trybie interwencyjnym, jednak dodaje, że mieszkańcy Strefy Gazy będą potrzebowali dalszej pomocy.
00:58 12644432_1.mp3 Szefowie wszystkich agend ONZ zaapelowali o natychmiastowe zawieszenie ognia w Strefie Gazy. W wydanym oświadczeniu urzędnicy napisali, że sytuacja w Gazie jest dramatyczna, a cierpienie cywilów musi być przerwane. Materiał Wojciecha Cegielskiego (IAR)
ONZ szacuje, że około półtora miliona osób w Gazie, czyli 3/4 całej populacji, uciekło ze swoich domów. Większość Palestyńczyków chroni się teraz na stosunkowo bezpiecznym południu enklawy. Tysiące koczują tam na ulicach miasta Khan Younis. Wiele rodzin nie ma jedzenia, ubrań ani pieniędzy.
700 tysięcy osób ma mieszkać w prowadzonych przez ONZ szkołach w całej Gazie.
IAR/dad