Bezdany są niewielką miejscowością, znajdującą się w odległości około 25 kilometrów od Wilna. 26 września 1908 roku na tamtejszej stacji kolejowej doszło do ataku na pociąg. - Akcja miała na celu zdobycie środków finansowych na prowadzenie późniejszej walki zbrojnej. Wzięło w niej udział czterech późniejszych premierów Polski - Józef Piłsudski, Walery Sławek, Aleksander Prystor i Tomasz Arciszewski - mówi Polskiemu Radiu szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Jan Józef Kasprzyk.
W brawurowej akcji zdobyto 200 tysięcy rubli. Jak dodaje Jan Józef Kasprzyk, pieniądze te i tak były zrabowane przez zaborcę rosyjskiego od Polaków, mieszkających na tych terytoriach. - Ten skok na pociąg w Bezdanach umożliwił sześcioletnią pracę na rzecz utworzenia później polskiej siły zbrojnej w Legionach - dodał szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Pieniądze przeznaczone zostały między innymi na zakup broni, amunicji czy druków propagandowych. Środki posłużyły też do wykupywania z rosyjskiejniewoli polskich patriotów.
W dzisiejszej uroczystości wzięli udział przedstawiciele organizacji kombatanckich i zrzeszających działaczy opozycji antykomunistycznej. Napis na tablicy "W hołdzie Józefowi Piłsudskiemu i jego towarzyszom" powstał w trzech językach - po polsku, litewsku i angielsku. - Upamiętnia ona akcję, dzięki której możliwa była dalsza walka o niepodległość Polski - dodaje Jan Józef Kasprzyk.
Akcja pod Bezdanami była jedną z najbardziej zuchwałych operacji, przeprowadzonych przez Organizację Bojową Polskiej Partii Socjalistycznej Była też jedyną tego typu, w której Józef Piłsudski wziął bezpośredni udział.