Jak mówi dyrektorka Instytutu Polskiego w Wilnie Małgorzata Stefanowicz-Pecela, cykl ma przybliżyć litewskim widzom jeden z najważniejszych ruchów filmowych ubiegłego stulecia - Nową Falę oraz jej twórców z krajów Grupy Wyszehradzkiej. -Kraje regionu łączą liczne więzy kulturalne, historyczne oraz doświadczenie XX wieku. Stąd w filmach pojawiają się wątki, które mówią o tym, że jesteśmy zespoleni i skazani na siebie - wyjaśnia.
Małgorzata Stefanowicz-Pecela zwraca uwagę, że wyszehradcy twórcy kina Nowej Fali buntowali się m.in. przeciwko barierom i zamkniętym granicom. Jak powiedziała, po upadku komunizmu nasze państwa rozpoczęły budowę swoich niepodległości i międzynarodową współpracę, a efektem tego jest właśnie m.in. Grupa Wyszehradzka.
W ramach cyklu "Wyszehrad. Buntownicy Nowej Fali" zaprezentowane zostaną w sumie cztery filmy. - Każdy z seansów będzie też poprzedzony prelekcją wybitnych, litewskich krytyczek filmowych Rasy Paukštyte oraz Izoldy Keidošiute - dodaje dyrektorka Instytutu Polskiego w Wilnie. Filmem otwarcia cyklu był obraz Jerzego Skolimowskiego "Bariera" z 1966 roku. Oprócz niego, widzowie zobaczą też dzieło prekursora czechosłowackiej Nowej Fali, Słowaka Sztefana Uhera "Słońce w sieci" z 1962 roku oraz film Milosza Formana z 1967 roku zatytułowany "Pali się, moja panno". Węgierski ruch Nowej Fali będzie reprezentowany przez produkcję Istvána Szabó pt. "Film o miłości" z 1970 roku.
1 lipca Węgry obejmą przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej.
IAR/dad