Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Michał Karpa 19.01.2022

Złamane drzewo zniszczyło nasz samochód. Czy dostaniemy odszkodowanie?

Wciąż trwa usuwanie strat po poniedziałkowych silnych wiatrach i burzach śnieżnych. Wiele złamanych drzew upadło na samochody lub domy. Czy w przypadku takiego zdarzenia chronią nas jakieś prawa? Kiedy możemy dochodzić odszkodowania i od kogo?

Poniedziałek przyniósł ekstremalną pogodę w wielu miejscach. Wiatr łamał drzewa jak zapałki, część z nich przewróciła się m.in. na zaparkowane samochody. Pytanie, czy w sytuacji, gdy pień czy gałąź upadła na nasze auto, a my nie chcemy lub nie możemy sfinansować naprawy z własnej polisy AC, możemy, mamy prawo, obciążyć kosztami kogoś innego?

– Jeżeli jesteśmy zdani na swoją firmą ubezpieczeniową, to jesteśmy w bardzo dobrej sytuacji. Przede wszystkim dlatego, że nie będziemy musieli naprawy finansować z własnej kieszeni – mówi Marcin Tarczyński z Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Większość bez AC

Czy przez to wzrośnie nam składka? – Wszystko zależy od tego, jaką mamy umowę z zakładem ubezpieczeń, jak są rozpatrywane tam zniżki czy zwyżki. Natomiast i tak bylibyśmy w mniejszości, ponieważ około 70 proc. pojazdów w Polsce nie ma AC. W takim przypadku możemy przypisać odpowiedzialność za zdarzenie komuś innemu – osobie trzeciej albo instytucji – mówi gość Trójki.

Udowodnić odpowiedzialność

– Jeżeli nie mamy AC i nie ma osoby albo instytucji, której uda się przypisać odpowiedzialność za takie zdarzenie, czeka nas naprawa z własnej kieszeni. Natomiast jeżeli mamy sytuację, w której na nasz samochód z powodu silnego wiatru spadła gałąź, ale spadła dlatego, że drzewo było chore czy źle zabezpieczone, nikt nie zadbał o odpowiednie przycięcie tego drzewa i powodowało ono zagrożenia, wtedy rzeczywiście może zdarzyć się tak, że będziemy w stanie przypisać odpowiedzialność właścicielowi albo administrator gruntu, na którym stoi drzewo. Pamiętajmy, że to po naszej stronie będzie dowodzenie tego zaniedbania czy zaniechania – zaznacza Marcin Tarczyński i dodaje, że powinniśmy się zaopatrzyć w dokumentację takiej sytuacji, np. telefonem komórkowym zrobić zdjęcie albo nagrać film.


Posłuchaj
06:55 TROJKA Pora na Trojke Zlamane drzewa samochody 2022_01_19-08-13-25.mp3 Jakie mamy prawa, gdy na nasz samochód spadnie złamane drzewo? (Pora na Trójkę)

 

– Możemy skontaktować się ze strażą miejską czy policją, żeby powstała notatka z takiego zdarzenia. Jeżeli mam świadków, to jesteśmy w lepszej sytuacji. Będziemy musieli znaleźć osobę albo instytucja, która za dany teren odpowiada, i jeśli taka instytucja jest ubezpieczona, co się często zdarza, wówczas możemy wystąpić do ubezpieczyciela takiej instytucji z wnioskiem o wypłatę odszkodowania. Jeśli takiego ubezpieczyciela nie ma, wtedy występujemy bezpośrednio do takiej instytucji z wnioskiem o odszkodowanie – podpowiada rozmówca Piotra Firana, zaznaczając, że takie sprawy mogą się ciągnąć miesiącami. – Z sygnałów, które mam, dosyć często potrzebne są opinie biegłych, czy faktycznie doszło do zaniedbania lub zaniechania – dodaje.

Prewencja najskuteczniejsza

– Zjawiska, z którymi mieliśmy do czynienia w ostatnich dniach, będą się w Polsce na mniejszą lub większą skalę zdarzać coraz częściej. Widzimy od paru lat, że wichury czy powodzie nawiedzają Polskę. Dlatego najskuteczniejsza jest prewencja. Wszyscy znamy alerty pogodowe RCB, które przychodzą do nas SMS-em. Tam dosyć często jest napisane, że jeżeli nie musimy, to nie wychodźmy z domu. Jeśli wiemy, że będzie silny wiatr czy wichura, nie stawiajmy samochodu pod drzewami czy w niecce i unikajmy podróży w takich warunkach pogodowych – radzi Marcin Tarczyński.

***

Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Piotr Firan
Gość: Marcin Tarczyński (Polska Izba Ubezpieczeń)
Data emisji: 19.01.2022
Godzina emisji: 8.13

mk