W wielu miejscach w Polsce, między innymi na Dworcu Centralnym w Warszawie, pomagają wolontariusze. Choć nie zawsze znają język ukraiński, to starają się nieść pomoc i po prostu być.
Najwyższy poziom lęku
– Osoby, które do nas przybywają, mają najwyższy poziom lęku i braku poczucia bezpieczeństwa. Są troszeczkę wycofane, przerażone. Im tak naprawdę potrzeba spokoju i towarzyszenia – mówi Bernadetta Głębicka, psycholog. – Oni sami, kiedy opadną emocje, poproszą o pomoc, komunikując, co im jest potrzebne – dodaje.
Przede wszystkim być
– W ostatni weekend byliśmy i na dworcu, i w innych miejscach, gdzie są uchodźcy z Ukrainy. Osoby, z którymi się kontaktowałem, były zmęczone, potrzebowały urealnić sobie, gdzie się znajdują. Rozmowa polegała na tym, żeby przede wszystkim ze sobą pobyć w tym bólu i cierpieniu, które jest dla nich nie do opisania – tłumaczy Tomasz Rejent, prezes Fundacji Pomocy Psychologicznej i Edukacji Społecznej "Razem".
Językowe niuanse
Ukraińcy, z którymi rozmawiał nasz reporter, mówią, że problemy pojawiają się na poziomie komunikacyjnym, a bez tego trudno na przykład o pracę. – Trzon językowy jest bardzo podobny. Wraz z białoruskim są to w zasadzie najbliższe polszczyźnie języki. Ukraiński ma dużą cześć terminologii prawniczej czy urzędowej bardzo podobną do polszczyzny, a to może pomóc – podkreśla Bogusław Salej, tłumacz języka ukraińskiego. – Tu chodzi głównie o pewne osłuchanie, które przychodzi najdalej po trzech dniach – dodaje.
Czytaj także:
– Kiedy mówię powoli po polsku, to te osoby są w stanie mnie zrozumieć. Okazuje się, że jest wiele bardzo podobnych zwrotów – mówi Tomasz Rejent, a wolontariusze – którzy nie znają ukraińskiego czy rosyjskiego – zaznaczają, że równie ważny jak komunikacja werbalna jest... uśmiech.
02:55 TROJKA Pora na Trojke Uchodzcy pomoc rozmowa 2022_03_08-07-51-19.mp3 Jak rozmawiać z uchodźcami, co im zapewnić? (Pora na Trójkę)
***
Audycja: Pora na Trójkę
Prowadzi: Piotr Firan
Autor materiału reporterskiego: Szymon Miron
Data emisji: 8.03.2022
Godziny emisji: 7.51
mk