Zgodnie z dekretem Aleksandra Łukaszenki obywatele 80 krajów, w tym wszystkich państw członkowskich UE i USA, mogą przebywać na Białorusi przez 5 dni, o ile przekraczają granicę na lotnisku w Mińsku. Wyjeżdżający powinni mieć paszport, równowartość 20 euro na każdy dzień pobytu, ubezpieczenie medyczne ważne na obszarze Białorusi na sumę 10 tysięcy euro. Dekret ma zacząć obowiązywać za około 30 dni. Szczegóły jeszcze nie są do końca znane.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow pytany o tę kwestię przez dziennikarzy w Moskwie, stwierdził, że jest to wewnętrzna sprawa Białorusi, a na Kremlu są przekonani, że uwzględniono wszystkie aspekty, związane z granicą rosyjsko-białoruską. – To wewnętrzna sprawa Białorusi i oczywiście, jest też aspekt naszego Państwa Związkowego (Rosji i Białorusi).
Dmitrij Pieskow twierdząco odpowiedział na pytanie, czy Mińsk konsultował takie plany z Moskwą. - Nie mogę powiedzieć, kiedy i jak, ale oczywiście, ponieważ nasze odpowiednie służby stale, co dzień, ze sobą współpracują, również w ramach Państwa Związkowego, dlatego tutaj żadnych wątpliwości być nie powinno – rzekł. Zapytany, czy Rosja jest gotowa, by wprowadzić tego rodzaju reżim bezwizowy odparł, że nie jest teraz gotów, by udzielić odpowiedzi.
RIA/inne/agkm
bialorus. polskieradio.pl
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl