Prokuratura generalna Białorusi nadal "regularnie współpracuje z kompetentnymi organami Polski w wielu kwestiach prawnych" – oświadczył szef departamentu międzynarodowego Prokuratury Generalnej Białorusi, Aleh Chłyszczenka.
Poinformowała o tym rządowa białoruska agencja prasowa BiełTA powołując sie na wypowiedź Aleha Chłyszczenki w telewizji ONT. – Jeśli chodzi o Polskę i Litwę, Prokuratura Generalna nigdy nie zawiesiła relacji z odpowiednimi organami z obu krajów – dodał Chłyszczenka.
Ostatnia prośba o pomoc prawną, jaką dostała Białoruś, pochodzi z Litwy i jest datowana na 24 sierpnia.
BiełTA napisała, że do tej pory Białoruś dostała 159 próśb o pomoc prawną z zagranicy, dotyczą one m.in. zabójstw, handlu narkotykami, żywym towarem i nielegalnie działających firm.
Jak pisze ta państwowa agencja, „strona która zamierza je zawiesić albo zakończyć porozumienie międzynarodowe, powinna powiadomić o tym drugą stronę”.
- Uważam, że międzynarodowa pomoc prawna powinna być nadal wzmacniania i poprawiana – powiedział Aleh Chłyszczenka.
Dane o koncie Bialackiego
Litwa i Polska ogłosiły, że Białoruś nadużywa mechanizmu pomocy prawnej po aresztowaniu w Mińsku obrońcy praw człowieka Alesia Bialackiego, którego oskarżono o przestępstwa podatkowe.
Bialacki został zatrzymany 4 sierpnia. Umożliwiły to dane o jego koncie bankowym przekazane władzom białoruskim przez litewskie Ministerstwo Sprawiedliwości. Później okazało się, że informacji o przepływach na koncie Alesia Bialackiego w banku w Polsce udzieliła również polska Prokuratura Generalna.
W zeszłym tygodniu szef MSZ Polski Radosław Sikorski powiedział, że "kwestią do rozważenia" jest wypowiedzenie przez Polskę umowy o pomocy prawnej z Białorusią lub jej zakresu.
agkm, BelTa, PAP, IAR