Unia jest zdeterminowana, by wkrótce nałożyć dotkliwe sankcje na reżim Aleksandra Łukaszenki – twierdzi euobserver.com Podczas marcowej posiedzenia rady ds. Międzynarodowych na czarną listę mają trafić współpracujący ściśle z Łukaszenką Aleksander Maszenski (Santa-Impex Brześć, przemysł spożywczy), Paul Topuzidis (tytoń: Tabak-Invest, też sieć hipermarketów Korona), Aleksander Szakutin (budownictwo, Amkodor) i Jury Czyż (Triple, właściciel Dynamo Mińsk), który miał zostać objęty sankcjami już w ten wtorek.
28 lutego Białoruś wezwała ambasadorów Polski i UE do wyjazdu z kraju, co było reakcją na rozszerzenie „czarnego spisu” osób objętych sankcjami za represje wobec opozycji i społeczeństwu obywatelskiego.
W odpowiedzi Unia Europejska oświadczyła, że Mińsk opuszczą ambasadorowie wszystkich krajów Unii Europejskiej.
Według źródeł UE, białoruskie włądze chcą objąć zakazem wyjazdu z kraju osoby, które według nich "namawiają do sankcji", to jest między innymi pierwszego przywódcę niepodległej Białorusi Stanisława Szuszkiewicza.
agkm/ EU Observer, Karta 97