W marcu litewski eurodeputowany Justas Paleckis pojechał z wizytą do Mińska. W raporcie po tej podróży Justas Paleckis napisał, że sytuacja praw człowieka w tym kraju w 2012 roku uległa poprawie. W dokumencie wzywa do wyłączenia wysokich urzędników białoruskich z sankcji wizowych, do intensyfikacji współpracy z białoruskimi urzędnikami. Proponuje de facto zmianę polityki UE wobec Białorusi, gdyż do tej pory warunkiem wznowienia dialogu były m.in. uwolnienie i rehabilitacja więźniów politycznych, a także demokratyczne reformy.
Szef delegacji Parlamentu Europejskiego do spraw Białorusi Filip Kaczmarek nie komentuje na razie treści raportu Justasa Paleckisa. Tłumaczy, że jeszcze się z nim nie zapoznał.
Filip Kaczmarek zaznaczył przy tym, że litewski eurodeputowany poinformował go o wyjeździe już po fakcie, po powrocie z Mińska. Kto wydelegował europosła do Mińska? - Wydaje mi się, że to była nieoficjalna wizyta prywatna. Na pewno nie był wysłannikiem Delegacji. Poseł nie musi uzyskiwać zgody PE na taki wyjazd – odpowiada Filip Kaczmarek.
Eurodeputowany ocenił, że sam projekt nie oznacza jeszcze żadnej zmiany (w polityce UE wobec Białorusi). Jednak przyznaje, że rekomendacja może stać się oficjalnym stanowiskiem Parlamentu Europejskiego. ”Każdy raport powstaje z intencją przyjęcia przez odpowiednią komisję i PE. Zdarza się jednak, że posłowie tak bardzo zmieniają projekt, że sprawozdawca prosi o wycofanie swojego nazwiska. Jak będzie w tym przypadku - nie wiem”.
Na razie jednak raport będzie omawiany w Komisji Spraw Zagranicznych PE, o tym kiedy będzie dyskutowany na sesji plenarnej parlamentu zdecyduje Konferencja Przewodniczących PE.
agkm
Informacje o Białorusi: Raport Białoruś