Polskie Radio

Kobieta dostała zawału na pokładzie samolotu. Zmarła przed wylądowaniem

Ostatnia aktualizacja: 29.03.2025 10:46
Na pokładzie samolotu linii EasyJet z Teneryfy do Liverpoolu pasażerka dostała zawału serca. Samolot awaryjnie lądował w Hiszpanii. Mimo prób reanimacji, kobieta zmarła na miejscu. 
Samolot liniii EasyJet musiał awaryjnie lądować w Hiszpanii
Samolot liniii EasyJet musiał awaryjnie lądować w HiszpaniiFoto: Albin Marciniak/East News

Walka o życie na pokładzie 

Trzech pasażerów wtorkowego lotu lecącego z Teneryfy na lotnisko Johna Lennona w Liverpoolu niestrudzenie próbowało reanimować kobietę, która niedługo po wylocie dostała zawału serca. Resuscytacja krążeniowo-oddechowa z wykorzystaniem defibrylatora trwała 50 minut i jedną z osób ją wykonujących była pielęgniarka. Pasażerka miała 67 lat i podróżowała ze swoim mężem.  

Awaryjne lądowanie w Hiszpanii 

Zaplanowano awaryjne lądowanie na lotnisku w północnej Hiszpanii, aby udzielić kobiecie pomocy na lądzie. Niestety pasażerka zmarła zanim samolot zdążył wylądować. Policja oraz pogotowie zabezpieczyły teren. 

Firma zaoferowała wsparcie bliskim 

"Lot EZY3366 z Teneryfy do Liverpoolu we wtorek wieczorem musiał awaryjnie wylądować na Santiago-Rosalia de Castro, gdzie czekali na niego ratownicy, ponieważ jeden z pasażerów na pokładzie wymagał pilnej pomocy medycznej" - potwierdził rzecznik linii EasyJet. Firma zaznaczyła również, że pozostaje w kontakcie z rodziną zmarłej i zaoferowała jej wsparcie. 

Czytaj także: 

Źródła: PolskieRadio24.pl/JL