Polskie Radio

Czy "Barbie Girl" pokona Jacquesa Brela? Muzyczny mecz Dania – Belgia

Ostatnia aktualizacja: 17.06.2021 10:19
Belgowie rozpoczęli Euro 2020 od efektownego zwycięstwa, a Duńczycy od dramatu z udziałem swojego czołowego zawodnika. Zanim obie drużyny staną naprzeciw siebie na boisku w Kopenhadze, pobawmy się w "mecz" muzycznych reprezentacji tych krajów.
Grafika ilustracyjna
Grafika ilustracyjnaFoto: Shutterstock / Teera Pittayanurak

Bilans muzycznej wymiany pomiędzy Danią a resztą świata wykazuje znaczną nadwyżkę po stronie importu. W tym niewielkim skandynawskim kraju, a konkretnie w 50-tysięcznym Roskilde, od lat odbywa się bowiem jeden z najważniejszych festiwali w Europie. Na przełomie czerwca i lipca na jego scenach stawia się śmietanka światowego rocka, popu, hip hopu i innych najważniejszych gatunków muzyki popularnej.

Duńczycy mają więc sposobność oglądania na żywo swoich idoli z zagranicy, choć sami nie wysyłają w świat wielkich ilości muzycznego surowca. Ich najsłynniejszym wkładem w muzykę rockową jest perkusista Metalliki Lars Ulrich, urodzony w duńskim miasteczku Gentofte, ale od 40 lat mieszkający na stałe w Kalifornii. Fani ciężkich brzmień z pewnością dopisaliby do listy groźnego Kinga Diamonda i jego grupę Mercyful Fate, a ci, którzy preferują bardziej pogodne, indierockowe dźwięki, upomnieliby się o duet The Raveonettes. Trzeba również pamiętać (choć są tacy, którzy bardzo chcieliby zapomnieć) o zespole Aqua, któremu świat zawdzięcza wielki hit "Barbie Girl" z 1997 roku.

Aqua - "Barbie Girl", źródło: YouTube / Aqua

O ile z gwiazd duńskiej muzyki o międzynarodowej sławie prędzej udałoby się sklecić drużynę do futsalu, o tyle Belgowie byliby w stanie wystawić pełnowymiarową jedenastkę. Jej honorowym kapitanem zostałby Jacques Brel, przedwcześnie zmarły mistrz chanson, ambasador belgijskiej piosenki przełomu lat 50. i 60. W składzie znalazłby się też święcący triumfy trzy dekady później zespół Vaya Con Dios, mieszający latin pop z muzyką gypsy i urodzona mniej więcej w tym samym czasie, czarująca neosoulowymi balladami Selah Sue.

Wielopokoleniowa belgijska drużyna muzyczna w ogóle oferuje niezwykłą stylistyczną różnorodność. Oprócz wymienionych wcześniej, Europę zachwycili również artyści z kręgów popowo-tanecznych, tacy jak Lara Fabian, Kate Ryan czy grupa 2 Unlimited. Belgowie mają też w składzie zespół dEUS, eksperymentujący z dźwiękami niczym Paulo Sousa ze składem polskiej reprezentacji, trudną do stylistycznego zaszufladkowania grupę Hooverphonic i tłukącego house'owe bity DJ-a o pseudonimie Lost Frequencies.

Jacques Brel – "La valse à mille temps", źródło: YouTube / Jacques Brel 

Belgijskim odpowiednikiem Larsa Ulricha jest Brian Molko, który wprawdzie przyszedł na świat w Brukseli, ale tak dobrze zakamuflował się w angielskim zespole Placebo, że mało kto podejrzewa go o metrykę urodzenia wystawioną w Beneluksie. Czarnym koniem belgijskiej drużyny mógłby natomiast być Gotye. Jego słabą stroną jest to, że zapewne oddałby tylko jeden celny strzał, podobnie jak w swej muzycznej karierze, w której zapadł się pod ziemię po wylansowaniu dekadę temu wielkiego hitu "Somebody I Used To Know".

kc

Czytaj także

Włochy–Turcja: pojedynek na popowe hity

Ostatnia aktualizacja: 11.06.2021 09:00
Dziś wieczorem w Rzymie Włosi zmierzą się z Turkami w meczu otwarcia piłkarskich Mistrzostw Europy. Zdecydowanymi faworytami spotkania są jego gospodarze. A jak by to wyglądało, gdyby naprzeciw siebie stanęły muzyczne reprezentacje obu krajów?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Muzyczny mecz Walia – Szwajcaria. Tom Jones kontra DJ BoBo

Ostatnia aktualizacja: 12.06.2021 09:00
W dzisiejszym meczu Euro 2020 na szwajcarską bramkę będzie szarżował nieobliczalny Gareth Bale, a powstrzymać postara się go m.in. rosły obrońca Fabian Schär. W przedmeczowej gorączce odetchnijmy na chwilę od futbolu i powspominajmy, jacy walijscy artyści atakowali w ostatnich dekadach szczyty światowych list przebojów, a kto bronił honoru muzycznej sceny Szwajcarii.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Niemcy – Francja: metalowy walec kontra zmysłowe uciechy

Ostatnia aktualizacja: 15.06.2021 15:04
Francja i Niemcy, jak na sąsiadów przystało, mają bogatą historię wzajemnych utarczek, które czasem przeradzały się w otwarte konflikty. Obok ich meczu piłkarskim w ramach Euro 2020 - sprawdzamy, jak mogłaby wyglądać ich muzyczna bitwa.
rozwiń zwiń