Polskie Radio

Kongres Sportu Wiejskiego. Tomasz Majewski o wykluczeniu komunikacyjnym sportowców z mniejszych miast

Ostatnia aktualizacja: 08.10.2021 19:51
Jak powiedział prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Tomasz Majewski podczas debaty "Z małych ojczyzn na olimpijskie areny", wykluczenie komunikacyjne sprawia "to wielka tragedia polskiej wsi", która sprawia, że młodzi sportowcy muszą szukać internatów w większych ośrodkach lub organizować sobie zastępczy transport. - Teraz bym mistrzem olimpijskim nie został, bo bym na trening nie dojechał - stwierdził dwukrotny mistrz olimpijski.
Tomasz Majewski podczas Kongresu Sportu Wiejskiego
Tomasz Majewski podczas Kongresu Sportu WiejskiegoFoto: Kongres Sportu Wiejskiego

W warszawskim Centrum Olimpijskim odbywa się Kongres Sportu Wiejskiego. Podczas pierwszego dnia wydarzenia odbył szereg wydarzeń i debat poświęcony sportowi w mniejszych ośrodkach miejskich.

Prezes PZLA Tomasz Majewski, który jest dwukrotnym mistrzem olimpijskim w pchnięciu kulą odniósł się do problemu, z którym borykają się młodzi sportowcy. Jak mówił, przez kilka lat dojeżdżał na treningi do Ciechanowa autobusem z małego Słończewa. - Teraz bym już tego autobusu nie złapał, bo on nie jeździ - stwierdził.

Były lekkoatleta opowiadał, że pochodzi z miejsca, które dotknęło "tragiczne zjawisko", mianowicie wykluczenie komunikacyjne. - Teraz bym mistrzem olimpijskim nie został, bo bym na trening nie dojechał. To wielka tragedia polskiej wsi - stwierdził. Dodał, że dla wiejskiej młodzieży rozwiązaniem dziś jest zamieszkanie w internacie, albo zebranie w kilka osób kwoty "na jakiegoś złoma", żeby dać sobie szansę na podróżowanie na trasie szkoła-dom.

***

Kongres Sportu Wiejskiego, jak informują organizatorzy, ma na celu "zwrócenie uwagi na potrzebę rozwoju kultury fizycznej na terenach wiejskich i w mniejszych miastach, zwłaszcza w dobie pandemii koronawirusa".