Polskie Radio

Siedem osób oskarżonych o pobicie Meksykan na plaży w Gdyni

Ostatnia aktualizacja: 08.11.2013 16:39
Jest akt oskarżenia w sprawie bijatyki na plaży w Gdyni. Siedmiu mężczyzn - w większości pseudokibiców Ruchu Chorzów - odpowie za pobicie meksykańskich marynarzy.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: slaska.policja.gov.pl

Śledztwo w tej sprawie nadal trwa: jest nim objętych pięciu innych podejrzanych.Jak poinformowała wiceszefowa Prokuratury Rejonowej w Gdyni Małgorzata Goebel, akt oskarżenia jest już w sądzie i dotyczy siedmiu mężczyzn, wobec których sąd - na wniosek prokuratury - zastosował tymczasowy areszt. Oskarżonym grozi kara do trzech lat więzienia.

Goebel wyjaśniła, że śledczy zdecydowali się na szybsze skierowanie aktu oskarżenia w przypadku siedmiu osób ze względu na stosowany wobec nich tymczasowy areszt. - Postępowanie wobec nich już się zakończyło i byłoby szkodą dla tych osób nadmierne przetrzymywanie ich w areszcie - powiedziała Goebel.

Oskarżeni to mieszkańcy Śląska w wieku od 19 do 33 lat. Prokuratura zarzuciła im, że 18 sierpnia br. wzięli udział w pobiciu dwóch obywateli Meksyku. Poszkodowany został także Polak. Do incydentu doszło na plaży w Gdyni, na którą grupa kibiców Ruchu Chorzów udała się przed planowanym na wieczór meczem zespołu ze Śląska z Arką Gdynia.

>>>wideo ze zdarzenia

O udział w pobiciu podejrzane jest pięć kolejnych osób: prokuratura nadal prowadzi czynności w ich sprawie, niektóre z tych osób ukrywają się i są poszukiwane przez policję.

Świadkowie zajścia z 18 sierpnia informowali media o opieszałej reakcji policji na wezwania na plażę. Relacje świadków potwierdziły kontrole zlecone przez komendanta głównego policji i komendanta wojewódzkiego w Gdańsku. Ich efektem było wszczęcie postępowań dyscyplinarnych wobec dziewięciu gdyńskich policjantów.

Cztery postępowania zakończyły się już prawomocnie: dwaj funkcjonariusze zostali uniewinnieni, a dwaj - uznani za winnych zaniedbań. Obu winnych ukarano obniżeniem lub odebraniem nagród, jednego z nich ukarano dodatkowo ostrzeżeniem, a w przypadku drugiego przewinienie uznano za drobne i odstąpiono od wymierzenia kary dyscyplinarnej.

Postępowania wobec kolejnych pięciu funkcjonariuszy nadal trwają. Jedno z nich dotyczy b. zastępcy komendanta miejskiego policji w Gdyni. Funkcjonariusz ten dowodził operacją zabezpieczenia meczu rozgrywanego w Gdyni 18 sierpnia; stracił on stanowisko.

Na początku września Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła z urzędu śledztwo, w którym bada, czy gdyńscy policjanci nie dopuścili się niedopełnienia obowiązków.
PAP/iz

Czytaj także

Prokuratura: to Polacy wszczęli bójkę w Gdyni

Ostatnia aktualizacja: 19.08.2013 18:01
Tak uważa prokuratura rejonowa w Gdyni, która nadzoruje postępowanie policji w sprawie niedzielnej bijatyki na gdyńskiej plaży.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Komendant Działoszyński: policja w Gdyni jest winna zaniechania

Ostatnia aktualizacja: 27.08.2013 13:09
- Policja powinna była interweniować na plaży w Gdyni. Odwołałem kierującego jej działaniami, toczą się kolejne postępowania dyscyplinarne - mówił w Jedynce Marek Działoszyński, Komendant Główny Policji.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Bijatyka w Gdyni. Policja rozpoznała kolejnych kiboli

Ostatnia aktualizacja: 27.08.2013 14:24
Policja rozpoznała pięciu kolejnych kiboli biorących udział w bójce na plaży w Gdyni. Do tej pory zatrzymano w tej sprawie trzy osoby.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zaniedbania przyczyną ucieczki gangstera z sądu?

Ostatnia aktualizacja: 20.09.2013 19:39
Postępowanie prokuratorskie, wewnętrzne śledztwo w policji i nowe procedury w sądach. Nie kończy się zamieszanie po spektakularnej ucieczce gangstera z krakowskiego sądu.
rozwiń zwiń