Policja zatrzyma samochód falami radiowymi

Nie będzie trzeba rozwijać łańcuchów i rozsypywać ostrych przedmiotów.

Foto: Glow Images/East News

omisja Europejska przeznaczyła fundusze na technologię, która umożliwi policjantom zatrzymanie dowolnego pojazdu za pomocą jednego guzika – czytamy na stronie New Scientist.

Jak to możliwe? Dzięki elektronice. Większość współczesnych samochodów, nawet tych z niższej półki, działa w oparciu o komputery, które kontrolują niemal wszystkie układy pojazdu. Dzięki temu możliwe jest przejęcie kontroli nad samochodem przez odpowiednie służby.

- Chcemy mieć możliwość zatrzymania naprawdę potężnych samochodów, których dzisiaj zatrzymać się nie da - mówi Cécile Macé, inżynier pracująca nad projektem. - Naprawdę szybkie auta trudno zatrzymać na autostradzie – dodaje.

Technologia nie będzie podobna do istniejących rozwiązań militarnych, które impulsem niszczą elektronikę wrogiego pojazdu. Chodzi o wykorzystnie fal radiowych do czasowego wyłączania elektronicznych układów samochodu.

Prototyp powstanie do roku 2016. Prace są utajnione, aby na rynku nie pojawiły się środki zaradcze zanim do użytku wejdzie samo urządzenie. Wiadomo, że kierowcy i policja od dawna zaangażowani są w technologiczny wyścig zbrojeń.

Także brytyjska firma E2V pracuje nad podobnym systemem. Prototyp, który już powstał, jest nieporęczny – składa się z ważącego trzysta pięćdziesiąt kilogramów nadajnika – ale jest w stanie unieruchomić pojazd z odległości sześćdziesięciu metrów.

(ew/PAP/NewScientist)