Niesłodka strona słodyczy

W Polsce na cukrzycę choruje 2,3 miliona osób. Szacuje się, że ich rzeczywista liczba wynosi prawie 3,5 miliona. Czy słodycze można nazywać ”problemem”? Czy w nadmiarze mogą nam zaszkodzić? 

zdj. ilustracyjne

Foto: Glow Images/East News

Są różne typy cukrzycy. - To nie jest tak, że jak ktoś je dużo cukru to dostaje cukrzycy. Przy cukrzycy typu drugiego, to groźne, bo kiedy jemy rzeczy słodkie a ich nie spalamy, to po prostu tyjemy i może to prowadzić do tej choroby - tłumaczył gość audycji - prof.Leszek Czupryniak,
specjalista chorób wewnętrznych i diabetologii. - Wielkim wyzwaniem jest uwrażliwienie młodych ludzi na tę chorobę. System wartości wynosi się z domu. W młodości nabywamy też nawyków żywieniowych. Więc jeżeli jedzenie w domu składa się z nadmiaru spożywania kalorii (nie chodzi nawet o to, skąd te kalorie się biorą) a w rodzinie ktoś już chorował na cukrzycę - jeśli nie zmienimy jadłospisu - zachorujemy.

Z takim trudnym przekazem do młodych ludzi mogą trafić jedynie autorytety. - Mając już zdiagnozowaną cukrzycę nie pomyślałem, że słodycze szkodzą. Do lekarza trafiłem mając cukier na poziomie 600 mg/dl (kiedy norma to 100). A potem to już historia upadku i przekonania o tym, że jest się nieśmiertelnym - tak początek swojej choroby wspomina w audycji dziennikarz - Michał Figurski. Założył fundację “Najsłodsi” i z opowieścią o grożnej chorobie chce teraz trafiać do świadomości młodzieży.
W “MiniEurece” rozmawialiśmy o niesłodkiej stronie słodyczy. Gość audycji: Joanna Lotkowska, dietetyk.

Rozmawiał: Artur Wolski
Gość: Joanna Lotkowska, dietetyk.
Data emisji: 13.11.2019.
"Mini Eureka" w Polskim Radiu Dzieciom w każdą środę w godz. 17.15 - 17.45.

jo