Nie bójmy się spisu

Jest kilka sposobów na podanie danych o stanie swojego gospodarstwa. Każdy z nich jest bajecznie prosty.

- Dotrzemy do każdego objętego spisem – zapewnia dr Dominik Rozkrut, dyrektor Urzędu Statystycznego w Szczecinie. Sposobów na przedstawienie stanu swojego gospodarstwa jest wiele, można skorzystać z pomocy rachmistrza, można też wypełnić ankietę w internecie lub w trakcie rozmowy telefonicznej.

- Osoby posiadające duże gospodarstwa rolne, o powierzchni powyżej 50 hektarów, nie powinny się przejmować, że wypełnianie ankiety z rachmistrzem będzie długotrwałe lub kłopotliwe – przekonuje gość radiowej Jedynki. - Zapewniam, że dane uzyskane w spisie nie zostaną wykorzystane przeciwko właścicielom, posłużą nam tylko i wyłącznie do analizowania zjawisk z zakresu gospodarki żywnościowej – dodaje. Rachmistrzów obowiązuje tajemnica statystyczna i każdy z nich musi złożyć przyrzeczenie.

Nie ma też powodu by obawiać się, że pod któregoś z nich podszyje się oszust. – Osoba spisująca musi mieć identyfikator, legitymację i urządzenie elektroniczne z dotykowym ekranem – przypomina dr Rozkrut i dodaje, że tożsamość spisującego szybko można zweryfikować w Gminnym Biurze Spisowym, a także dzwoniąc na krajową infolinię. Przekonuje też, że nie ma możliwości popełnienia błędu w rachunkach, gdyż urządzenia elektroniczne, na których zapisywane są dane, zawierają metody korekcji i kontroli danych.

Przygotował Henryk Szrubiarz

(pp)