Polskie Radio

Jubileusz Chrissie Hynde. Ikona rocka z Ohio kończy 70 lat

Ostatnia aktualizacja: 07.09.2021 10:00
Napisane przez nią piosenki weszły do kanonu rocka, a jej barwny życiorys mógłby posłużyć za scenariusz ciekawego filmu. Chrissie Hynde, wokalistka grupy The Pretenders, obchodzi dziś 70. urodziny!
Chrissie Hynde
Chrissie HyndeFoto: Forum / Capital Pictures / Martin Harris

To, że urodzona 7 września 1951 roku Christine Ellen Hynde jest jedną z najważniejszych wokalistek w historii rocka nie jest żadnym odkryciem. Podobnie jak fakt, że spod jej ręki wyszły takie przeboje, jak "Middle of the Road", "Don't Get Me Wrong", "Back on the Chain Gang" czy "I'll Stand by You", które dały jej oraz jej kolegom z zespołu The Pretenders miejsce w encyklopediach muzyki popularnej XX wieku. Okrągłe, siedemdziesiąte urodziny wokalistki są jednak dobrą okazją, aby przypomnieć siedem mniej znanych faktów z jej życiorysu.

1. Kochała się na zabój w idolach ze sceny

W szkole średniej w rodzinnym mieście Akron w stanie Ohio nie była szczególnie zainteresowana ani nauką, ani kolegami spotykanymi na szkolnych korytarzach. Swe gorące uczucia lokowała wyłącznie w muzykach, których od czasu do czasu miała okazję spotykać na żywo na koncertach. Ponoć pierwszego w życiu całusa otrzymała od gwiazdora muzyki soul, Jackiego Wilsona, który w tym celu specjalnie nachylił się ze sceny do stojącej tuż pod nią Chrissy. Jako nastolatka wraz z przyjaciółką spędziła też przyjemne chwile w towarzystwie Roda Stewarta i Ronniego Wooda w garderobie zespołu The Faces po jego koncercie w Cleveland.

Zdarzało się i tak, że jej spotkania z seksownymi idolami z plakatów kończyły się wielkim rozczarowaniem. Tak było na przykład w przypadku Marca Bolana, za którym pojechała aż do odległego Buffalo w stanie Nowy Jork. "Wyszedł w tym swoim dwuczęściowym kombinezonie, spod którego wylewał się brzuch. Na ten widok zalałam się łzami" – wspominała po latach wokalistka.

The Pretenders - "Back on the Chain Gang", źródło: YouTube / This Is Music

2. Pracowała w sklepie Malcolma McLarena

Mając 21 lat, Chrissy wyjechała do Londynu. Imała się tam różnych zajęć: najpierw zahaczyła się na kilka miesięcy w biurze architektonicznym, a potem znalazła posadę w muzycznym magazynie "New Musical Express", gdzie pisała "pseudofilozoficzne farmazony i nonsensowne tyrady", jak to samokrytycznie określiła. W końcu zatrudniono ją w słynnym butiku "SEX", prowadzonym przez Malcolma McLarena i Vivienne Westwood. Dzięki temu poznała muzyków grupy Sex Pistols.

3. Omal nie wyszła za mąż za Sida Viciousa

Aby uzyskać pozwolenie na legalną pracę w Wielkiej Brytanii, Chrissy namawiała na fikcyjny ślub wokalistę Sex Pistols, Johnny'ego Rottena. Ten nie palił się do ożenku, za to na jego miejsce zgłosił się jego kolega, a zarazem największy balangowicz w zespole, Sid Vicious. Para wybrała się razem do urzędu, który jednak był zamknięty ze względu na przypadające tego dnia święto. Następnego dnia Sid miał wyznaczoną rozprawę w sądzie, więc ostatecznie sprawa rozeszła się po kościach, a Hynde wyjechała do Francji, by tam szukać szczęścia.

The Pretenders - "Don't Get Me Wrong", źródło: YouTube / The Pretenders 

4. Przekazała światu dobre muzyczne geny

Chrissie ma córkę z Rayem Davisem, liderem i wokalistą zespołu The Kinks. Para nigdy nie sformalizowała swojego związku, a urodzona w 1983 roku Natalie, mimo posiadania tak obiecujących genów, nie zdecydowała się na muzyczną karierę. Zasłynęła jedynie faktem, że w 2013 roku została aresztowana podczas manifestacji przeciwko wycinaniu drzew w Parku Combe Haven w angielskim hrabstwie East Sussex.

Hynde była też przez 6 lat żoną Jima Kerra, wokalisty formacji Simple Minds, któremu urodziła córkę Yasmin. Jednak i ona nie poszła w ślady sławnych rodziców i nie zaistniała w branży muzycznej.

5. Nigdy nie brała lekcji śpiewu

Łatwo rozpoznawalny, niski głos Chrissie jest naturalnym darem i nie był szkolony przez profesjonalistów. – Charakterystyczne rockowe głosy trenowane są latami przez wiele różnych rzeczy: frustrację, strach, samotność, złość, niepewność, arogancję, narcyzm albo zwykłą wytrwałość. Ale nigdy przez nauczyciela – napisała wokalistka w autobiograficznej książce "Reckless".

U2 - "Pride (In the Name of Love)", źródło: YouTube / U2

6. Zaśpiewała chórki w przeboju U2

Piosenka "Pride (In the Name of Love)", nagrana w 1984 roku przez zespół U2, jest świetnie znana fanom rocka. Mało kto wie jednak, że w tle potężnego wokalu Bono rozbrzmiewa głos Chrissie, tym bardziej, że artystka we wkładce do albumu "The Unforgettable Fire", z którego pochodzi ten utwór, została podpisana, po mężu, jako Christine Kerr.

7. Zainspirowała Madonnę

– Była niesamowita. Jedyna kobieta, podczas koncertu której pomyślałam: tak, ona ma jaja! Zobaczenie kogoś tak pewnego siebie w świecie zdominowanym przez mężczyzn dodało mi odwagi i było dla mnie inspiracją – tak w jednym z wywiadów Madonna wspominała koncert Chrissie z zespołem The Pretenders, obejrzany w sierpniu 1980 roku w nowojorskim Central Parku. Było to trzy lata przed tym, zanim przyszła megagwiazda muzyki pop wydała swój debiutancki album.

kc

Czytaj także

Królowa paradoksów. Jubileusz Katarzyny Nosowskiej

Ostatnia aktualizacja: 30.08.2021 14:56
Niezwykła w swej zwyczajności, charyzmatyczna pomimo nieśmiałości – Katarzyna Nosowska, wokalistka, pisarka, jedna z najoryginalniejszych i najbardziej lubianych postaci na polskiej scenie muzycznej, kończy właśnie 50 lat.  
rozwiń zwiń
Czytaj także

Gwiazda, która zgasła za szybko. 50 lat Dolores O'Riordan

Ostatnia aktualizacja: 06.09.2021 13:12
Grupa The Cranberries była ambasadorem irlandzkiej kultury na świecie, a zarazem jedną z najjaśniej świecących gwiazd na muzycznej scenie lat 90. Nie byłoby to możliwe bez Dolores O'Riordan – mierzącej ledwie 158 cm, ale obdarzonej wielkim głosem wokalistki, która dziś obchodziłaby 50. urodziny.
rozwiń zwiń