Polskie Radio

Rozmowa z Krzysztofem Kosińskim

Ostatnia aktualizacja: 24.05.2012 13:15

Zuzanna Dąbrowska: Usłyszeliśmy o protestach: kolejarze, artyści, związkowcy pod Kancelarią Prezydenta. Czy turniej Euro pana zdaniem generuje takie protesty, czy gdyby nie to, że jest tak planowany, to tych protestów byłoby jeszcze więcej?

Krzysztof Kosiński: Z pewnością w dużej mierze to są tylko zapowiedzi, bo też te wszystkie środowiska, które będą chciały protestować w czasie Euro, muszą zdawać sobie z tego też sprawę, że media, opinia publiczna podda ich takiej dogłębnej, dosadnej krytyce przez te protesty, bo to będzie negatywnie rzutowało na obraz Polski za granicą, a myślę, że wszyscy musimy solidarnie o ten obraz dbać. Oczywiście wszystkie te organizacje mają konstytucyjnie zapewnione prawo do wyrażania swojego sprzeciwu w formie protestów, manifestacji, strajków. I myślę, że im tego prawa nie należy odbierać. Natomiast w dużej mierze może być to tylko straszenie ewentualnymi protestami i tym samym próba wywarcia na przedstawicielach władzy konkretnych korzystnych dla tych środowisk decyzji.

Z.D.:  O 15.45 szef Solidarności Piotr Duda spotka się z prezydentem Bronisławem Komorowskim czy może raczej to prezydent spotka się z szefem Związku. Będą rozmawiać na pewno o sprawie podpisu pod reformą emerytalną, pod ustawą zmieniającą system emerytalny, która dziś została przyjęta przez Senat. Być może łatwiej by im się rozmawiało, gdyby ustawy proponowane przez PSL, a także w drugiej kolejności przez Ruch Palikota były już gotowe, były już w sejmie. Jak to będzie z propozycjami ministra Kosiniak-Kamysza?

K.K.: Jeśli chodzi o ustawę, która realizuje tę drugą część porozumienia emerytalnego pomiędzy Platformą a PSL-em, no to pani redaktor się myli, my taką ustawę już złożyliśmy, ustawa o wsparciu rodzicielstwa poprzez finansowanie składek na ubezpieczenia społeczne w trakcie trwania urlopu wychowawczego za osoby, które są w KRUS-ie, które są samo zatrudnione czy też w ogóle nie pracują, a więc ta ustawa jest już u pani marszałek Kopacz i teraz...

Z.D.:  Miałam na myśli bardziej odmrożenie progów dochodowych w pomocy społecznej.

K.K.: To też jest dobry postulat, z którym ostatnio wychodziliśmy, i myślę, że tutaj też będziemy wnioskować do pani marszałek, ażeby na posiedzeniu sejmu jak najszybciej znalazła się konkretna ustawa, która także ten problem rozwiązuje.

Z.D.:  Dzisiaj jest w sejmie debata na temat fundacji partii politycznych, czyli tego, by niejako przymusić partie, domagają się tego politycy Platformy Obywatelskiej, do lepszego użytkowania pieniędzy z subwencji państwowych. Nie widzę wielkiego poparcia ze strony PSL-u dla tego pomysłu.

K.K.: Rozmawialiśmy przed chwilą u pani marszałek sejmu i ja mam czasami wrażenie, że w tej sejmowej zamrażarce, gdzie są projekty ustaw, pani marszałek bardzo często wyjmuje tego rodzaju projekty ustaw, które dla przeciętnego Kowalskiego nie mają absolutnie żadnego znaczenia. I tam w tej sejmowej zamrażarce jest chociażby ta ustawa, o której wspomniałem, o wsparciu rodzicielstwa. Ona rzeczywiście jest korzystna, jest dobra, jest warta poparcia i realizacji. Jest ustawa o ustroju sądów powszechnych, która może przyspieszyć postępowanie w różnych sprawach, chociażby w sprawach cywilnych. A więc warto czasami sięgnąć do tego typu projektów ustaw, a nie wyciągać projekty dotyczące chociażby tych fundacji politycznych, które tak naprawdę dla nas nie mają żadnego znaczenia i jest o tym głęboka dyskusja w mediach, natomiast nie przynosi to żadnych efektów. My bardzo sceptycznie się do tego odnosimy.

Z.D.:  Nie ma znaczenia, w jaki sposób partie wydatkują tak wielkie pieniądze, które otrzymują z budżetu?

K.K.: Oczywiście, że to ma znaczenie, natomiast próba przeregulowania tych kwestii jest też rzeczą niedobrą. Na pewno jeśli chodzi o takie eksperckie wydawanie pieniędzy, no to każda szanująca się partia jest z pewnością świadoma, że te pieniądze na ekspertów muszą być wydatkowane i chociażby te ostatnie ustawy, które my jako PSL złożyliśmy do marszałek sejmu, także były realizowane ze środków z funduszu eksperckiego. A więc bez obaw, nie trzeba tych kwestii przeregulować, myślę, że obecnie obowiązujący system jest systemem dobrym.

Z.D.:  I druga sprawa sejmowa bardzo ważna – dyskusja nad wnioskiem o odwołanie minister Krystyny Szumilas. Nie będzie problemu z obronieniem pani minister, prawda?

K.K.: Od czasu do czasu opozycja chwyta się tej formalnej możliwości złożenia wotum nieufności, natomiast koalicja to jest też sprawa pewnej solidarności wewnątrzkoalicyjnej, w związku z czym tutaj nie będzie poparcia PSL-u dla tego wniosku.

Z.D.:  Dziękuję bardzo za rozmowę. Moim gościem był Krzysztof Kosiński, rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego.

K.K.: Dziękuję serdecznie.

(J.M.)