Polskie Radio

Sacrum Profanum 2013: pożegnalne albumy Zappy

Ostatnia aktualizacja: 20.09.2013 22:00
Muzyka jednego z największych ekscentryków rocka wkrótce rozsadzi wnętrza hali ocynowni. Usłyszymy najlepsze fragmenty ostatniego albumu wydanego za życia artysty "The Yellow Shark" oraz "Greggery Peccary & Other Persuasions", który Ensemble Modern ukończył już po śmierci Zappy.
Frank Zappa podczas koncertu w Paryżu
Frank Zappa podczas koncertu w ParyżuFoto: Wikipedia/Jean-Luc

Frank Zappa był znakomitym gitarzystą, autorem wybitnych albumów rockowych, jazzowych i awangardowych – choć to oczywiście sztuczny podział, bo najczęściej wszystkie te wątki przeplatały się w jego muzyce. Nieźle malował, kręcił filmy, zajmował się produkcją muzyczną i świetnie pisał…

Był samoukiem z szerokimi horyzontami i niewyparzoną gębą, więc choć dość wcześnie zaczął komponować muzykę poważną (głównie pod wpływem Varèse, Strawińskiego i Weberna), długo był niepoważnie traktowany. Bo jak tu wpuścić w szacowne mury filharmonii faceta, który przed senacką komisją występuje w obronie rockandrollowego seksualnego rozpasania, czy wręcz sam do takowego zachęca. Zappa nie pchał się w środowisko akademików, zdając sobie zapewne sprawę ze swoich formalnych ograniczeń.
Z odsieczą przyszła technologia. Pod koniec życia Zappa nie rozstawał się z Synclavierem, pierwszym dostępnym na rynku syntezatorem cyfrowym, wyposażonym w klawiaturę, klawiaturę komputerową i twardy dysk. Synclavier otworzył przed nim możliwości do tej pory niedostępne. Zappa cieszył się, że maszyna pozwala mu na wymyślenie dowolnego zestawu nieistniejących instrumentów i wykonanie najbardziej skomplikowanych partii, niedostępnych żywej orkiestrze. Szybko pojawiła się też myśl, że połączenie nieludzkich możliwości Synclaviera z perfekcją brzmienia tradycyjnych instrumentów obsługiwanych przez wirtuozów – to dopiero byłoby szaleństwo!
Pierwsze próby, z paryską orkiestrą Pierre’a Bouleza, nie usatysfakcjonowały Amerykanina. I wtedy przyszła propozycja z Niemiec. Już sam pomysł, by zaprosić go na Frankfurt Festival w 1992 roku, jako jednego z czterech głównych kompozytorów imprezy – obok Johna Cage’a, Karlheinza Stockhausena i Alexandra Knaifla – musiał być dla wąsatego rockmana nobilitujący.

Zaskoczyła go aktywna postawa niemieckiego zespołu, który poleciał do niego, do Los Angeles, by przećwiczyć materiał. Ich z kolei zaskoczył Zappa, po dwóch dniach pracy z partyturą domagając się od Ensemble Modern… improwizacji! Urządził im ponad dwugodzinną jam session, podczas której rockowy skład grał podkład, a Zappa przechadzał się pomiędzy muzykami orkiestry i według sobie tylko znanego klucza wskazywał, kto w danym momencie powinien włączyć się z własną wariacją na zadany temat.

>>Plan Dwójkowych transmisji z festiwalu Sacrum Profanum 2013<<

Dla nienawykłych do takiej pracy instrumentalistów z Frankfurtu było to wyczerpujące, ale wzbogacające doświadczenie, które w dodatku dało znakomite efekty – we wrześniu 1992 roku mogła się o tym przekonać publiczność we Frankfurcie, gdzie Zappa dyrygował fragmenty dwóch koncertów (w pozostałych Ensemble Modern prowadził wówczas Peter Rundel) i nagrodzony został zasłużoną, dwudziestominutową owacją.

W pozostałych, zaplanowanych wcześniej występach nie wziął już udziału, zbyt chory, by stanąć na scenie. Rak pokonał go w grudniu 1993 roku, ale Ensemble Modern postanowił wykorzystać przepracowany z Frankiem Zappą materiał – w innych wersjach znany fanom Amerykanina choćby z albumów Jazz From Hell czy Civilization Phase III. Niemcy sięgnęli do pamięci Synclaviera Zappy i z pomocą Aliego N. Askina, tu w roli aranżera, ułożyli poszczególne elementy układanki w całość znaną pod tytułem Greggery Peccary & Other Persuasions.

To dziwna, odważna muzyka, funkcjonująca zupełnie poza obowiązującymi wówczas trendami i kto wie, jak mogłaby się rozwinąć współpraca Zappy z Ensemble Modern, gdyby tylko artyści mieli dla siebie nieco więcej czasu.

Program:

"Frank Zappa – Music from The Yellow Shark/Greggery Peccary and Other Persuasions”.
Music from The Yellow Shark (1992): Dog/Meat, Outrage at Valdez, The Girl in the Magnesium Dress, Ruth is Sleeping, Get Whitey, G-Spot Tornado; Music from The Greggery Peccary and Other Persuasions: What will Rumi Do?, Night School,  Revised Music for Low Budget Orchestra , The Beltway Bandits, A Pig With Wings, Put A Motor In Yourself, Moggio,

wyk: Ensemble Modern, dyr. Erik Nielsen
Na transmisję z
Hali ocynowni ArcelorMittal Poland zapraszają Jacek Hawryluk i Bartek Chaciński.

21 września (sobota), godz. 19.00

Zobacz więcej na temat: Sacrum Profanum
Czytaj także

71. rocznica urodzin Franka Zappy

Ostatnia aktualizacja: 21.12.2011 09:30
Oto mała selekcja rad i mądrości, które muzyczny geniusz przekazał światu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Na Sacrum Profanum wybrzmiała "Muzyka dla portów lotniczych"

Ostatnia aktualizacja: 17.09.2013 09:10
W "Wybieram Dwójkę" zapraszamy na relację z drugiego dnia festiwalu Sacrum Profanum, na którym kolektyw Bang On A Can All-Stars wykonał legendarną płytę Briana Eno.
rozwiń zwiń
Czytaj także

20 gitar rozpoczęło Sacrum Profanum

Ostatnia aktualizacja: 17.09.2013 13:55
- Bardzo ciekawiło mnie, co się stanie, gdy wiele gitar elektrycznych i organy zaczną wykonywać "In C" Terry’ego Riley’a. - tak Adrian Utley tłumaczy powód, dla którego postanowił się zmierzyć z utworem "In C", który otworzył Sacrum Profanum 2013.
rozwiń zwiń