- Sprawa wyszła na jaw po tym, jak opiekunów nastolatki zaniepokoiło zachowanie dziewczynki i jej częste przesiadywanie nocą przy komputerze - poinformował rzecznik prasowy komendanta stołecznego policji st. asp. Mariusz Mrozek.
Matka po rozmowie z córką poznała hasła dostępu do portali, z których korzystała nastolatka i w ten sposób dotarła do jej kilkumiesięcznej korespondencji z 27-latkiem. Mężczyzna namawiał dziewczynkę m.in. do tego, aby zrobiła sobie i swojej młodszej siostrze zdjęcia intymnych części ciała. Dziewczynka uległa namowom 27-latka i przesłała mu fotografie, o które prosił, jak również film z treściami pornograficznymi dotyczącymi jej osoby.
Matka zgłosiła sprawę policjantom, a ci zatrzymali mężczyznę. Zabezpieczono też komputery, telefony komórkowe i karty pamięci, z których korzystał 27-latek. Postawiono mu zarzuty obcowania z małoletnią i nawiązania z nią kontaktu przy pomocy systemu teleinformatycznego. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu 12 lat więzienia.
FILM z akcji policjantów>>>
Apel policji
- Apelujemy do rodziców i opiekunów prawnych o to, aby sprawdzali, w jaki sposób dzieci korzystają z komputera i internetu. Bardzo ważna jest systematyczna kontrola stron i portali, z których korzystają dzieci oraz treści przesyłanej i odbieranej korespondencji - powiedział Mrozek.
Podkreślił, że ważna jest profilaktyka - rozmowy z dziećmi o zagrożeniach obecnych w sieci. - Nie należy lekceważyć najmniejszych nawet sygnałów świadczących o tym, że z naszym dzieckiem dzieje się coś niepokojącego. W przypadku podejrzenia, że dziecko mogło paść ofiarą przestępstwa sprawę należy niezwłocznie zgłosić policji - powiedział Mrozek.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, policja.waw.pl, kk