Polskie Radio

Rekompensaty dla unijnych rolników. "125 mln euro to za mało"

Jedynka
Tomasz Jaremczak 21.08.2014
Rekompensaty dla unijnych rolników. 125 mln euro to za mało
foto: Glow Images/East News

Producenci rolni, których dotknęło rosyjskie embargo, mogą już ubiegać się o rekompensaty. Komisja Europejska uruchomiła na ten cel 125 mln euro. Pieniądze trafią do tych, którzy wycofają cześć zbiorów z rynku przeznaczając je do darmowej dystrybucji lub też zaniechają zbiorów.

125 mln euro do podziału dla poszkodowanych rolników z całej UE to odpowiedź Komisji Europejskiej na rosyjskie embargo. - Uważam, że jest o bardzo rozsądna i szybka decyzja, która pozwala na uspokojenie sytuacji - mówi europoseł Andrzej Grzyb. Europoseł uspokaja również, że ta kwota jest dopiero pierwszą transzą. Istnieją bowiem rezerwy, ponad 400 mln euro, na interwencję Komisji Europejskiej.

Wycofanie części zbiorów z rynku ma przede wszystkim zapobiec spadkowi cen warzyw i owoców. Jednak europoseł Zbigniew Kuźmiuk, krytykuje pomysł KE. Jego zdaniem, rolnicy liczyli na coś innego. - Oni zdają sobie sprawę, że w warunkach rynkowych trudno będzie sprzedać towar po cenach podobnych do ubiegłorocznych. Liczyli a to, że przyjmie się średnie ceny rynkowe i przynajmniej częściowo zrekompensuje różnicę. Na razie o tym nie ma mowy - mówi Kuźmiuk.

Z kolei według europosła Bogusława Liberadzkiego, 125 mln euro to za mało. - Trzeba szukać sojuszników do tego, aby wspólnie zabiegać o rozwinięcie tego funduszu - tłumaczy Liberadzki.  Jego zdaniem, problem mogą rozwiązać solidarnościowe wpłaty wszystkich państw członkowskich UE i proporcjonalny podział pieniędzy do poniesionych strat. Rozwiązaniem może też być wygospodarowanie tych środków z istniejącego budżetu UE.

Europosłowie zapewniają, że po wakacyjnej przerwie zajmą się skutkami wprowadzenia rosyjskiego embarga.

polskieradio.pl, tj