To mechanizm wzajemnych konsultacji i uzgodnień w ramach UE, który kończy się wydaniem zaleceń dla poszczególnych państw ws. koordynacji polityki i reform gospodarczych.
- Jest okazją do przyjrzenia się jak wygląda nasze państwo i problemy w nim na tle UE. Wszystkie kraje składają w nim sprawozdania, a Komisja Europejska analizując je dokonuje oceny. Ocena oznacza porównanie się z innymi. Na tym tle widać wyraźnie gdzie są nasze mocne strony, ale przede wszystkim gdzie mamy słabe karty – mówi europoseł Tadeusz Cymański.
Najsłabszym punktem w UE o którym rozmawiano w Brukseli, a w którego rozwiązaniu ma pomóc koordynacja polityki gospodarczej jest obecnie bezrobocie wśród młodych, które sięga już 24 proc.
Deputowana do parlamentu europejskiego prof. Danuta Huebner uważa, że Semestr to ważne, ale jeszcze mało znane wśród obywateli UE narzędzie, które odpowiada na podstawowe wyzwania. - Wszyscy jesteśmy piekielnie współzależni, bo kryzys pokazał, że jesteśmy w tej samej Europie. Jak coś złego dzieje się w jednym kraju, to od razu czkawką odbija się w innych krajach – powiedziała Huebner.
Dlatego eurodeputowani chcą wzmocnienia tego narzędzia, ale też większego udziału parlamentów poszczególnych krajów w jego tworzeniu.
polskieradio.pl, tj