Po tym jak dziennikarz Lachlan Markay podważył muzyczne umiejętności Meg White, w internecie zawrzało. Markay stwierdził, że The White Stripes byliby jeszcze lepszym zespołem, gdyby w ich składzie była "choćby połowa dobrego perkusisty". Po publikacji tego posta Twitter zawrzał. W obronie Meg stanęli nie tylko fani formacji, ale m.in. Questlove czy druga żona Jacka White'a.
W końcu do całej sprawy odniósł się Jack. Zamiast tłumaczeń i odpowiedzi skierowanych bezpośrednio do Markaya, postanowił on opublikować wiersz odnoszący się nie tyle do wspomnianego dziennikarza, co do całej społeczności, której krytykowanie artystów przychodzi nazbyt łatwo.
Oryginalną treść znajdziecie tutaj.
- Staram się omijać poglądy trolli, ale ten po prostu wymknął się spod kontroli. To, co w muzyce bywa złe, to wyzucie z niej życia, niczym w instagramowych filtrach; przesadne dążenie do perfekcji, które nie służy sztuce - odpowiedział Questlove.
Na komentarz Meg White raczej nie ma co liczyć - artystka wycofała się z życia publicznego dobre kilka lat temu. Od tamtej pory konsekwentnie unika wywiadów i wchodzenia w publiczne dyskusje.
The White Stripes - From the Basement (Official Performance) / YouTube: The White Stripes
AŚ