„Jedno piękne wspomnienie z dzieciństwa i jesteś zbawiony”.
W brawurowej prozie Miry Marcinów wszystko jest dzikie i dziwne, a najdziwniejsza jest śmierć, której miało nie być. Bo na świecie są tylko dwie okoliczności końca: ktoś zmarł śmiercią tragiczną lub po długich cierpieniach. W tej książce jest inaczej. Są lata dziewięćdziesiąte i te teraz, są małe dziewczynki i młode matki. Marcinów próbuje znaleźć nowy język na opisanie straty i ze skrajnej intymności robi literaturę: transową, mocną, dowcipną, a jednocześnie drżącą, okrutnie szczerą, pełną czułości i tęsknoty nie wiadomo za czym, choć wiadomo, że tej pustki wypełnić się nie da.
„Bezmatek” to brutalna opowieść o pragnieniu życia i ucieczce od umierania oraz historia wielkiej, szalonej i zachłannej miłości, jaka może wydarzyć się tylko między matką a córką.
(żródło: https://czarne.com.pl/katalog/ksiazki/bezmatek)
Swoje słuchowisko Jarosław Tumidajski komponuje w dużej mierze jak dźwiękowy kolaż, przywołując fragmenty programów telewizyjnych, seriali, reklam i piosenek, głównie z lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych (także tych wpisanych do powieści przez autorkę), dzięki czemu przenosi słuchaczy do potransformacyjnych lat dzieciństwa bohaterki/ narratorki. Później ta gęsta ilustracja dźwiękowa szczęśliwych (choć nie tylko) chwil ustępuje miejsca minimalistycznej muzyce Ryuichiego Sakamoto z płyty „12” (będącej swoistym zapisem zmagań z chorobą), oraz… ciszy. Nadchodzi bolesna teraźniejszość. „Bezmatek” to słuchowisko zrealizowane z ogromnym szacunkiem dla prozy Miry Marcinów, w którym intymną relację matki i córki oddały Joanna Jeżewska i Katarzyna Dąbrowska.
Mira Marcinów „Bezmatek”
Adaptacja: Jarosław Tumidajski
Reżyseria: Jarosław Tumidajski
Realizacja akustyczna: Andrzej Brzoska
Opracowanie muzyczne: Jarosław Tumidajski
Kierownictwo produkcji: Beata Jankowska
Obsada:
Katarzyna Dąbrowska, Joanna Jeżewska
Na słuchowisko "Bezmatek" zapraszamy w niedzielę (14.10.) tuż po godz. 21.00. Program 1 PR