Sztuki Kolady krytyka określiła mianem czernuchy, ze względu na to, że przedstawiają życie od najciemniejszej strony. Tak jest w znanej nam z wystawień scenicznych "Merylin Mongoł" czy "Martwej królewnie", którą na scenie parę lat temu wystawił właśnie Paweł Szkotak. Sztuka pt. "Proca" w kształcie scenicznym Teatru Scena Prezentacje spotkała się z uznaniem widzów, zdobywając Feliksa Publiczności w 2008 roku.
Jak zabrzmi w teatrze na głosy? Czy potrafi nas, słuchaczy, poruszyć równie mocno jak widzów? Bohaterowie tej sztuki to 33-letni Ilja, poruszający się na wózku inwalidzkim, stracił nogi wyniku wypadku w pracy. Teraz pije i dorabia do renty, żebrząc pod marketem. Tam poznaje go 20-letni student Anton, z rodziny nauczycielskiej. Wydaje się, że trudno o płaszczyznę, która mogłaby ich do siebie zbliżyć. A jednak .... - po paru głębszych, obaj mężczyźni zwierzają się sobie z trapiących ich bolączek: studentowi "nie wychodzi z dziewczynami", a inwalidzie trudno liczyć na bezinteresowną miłość. Nie chce sąsiadki, która skłonna byłaby pójść z nim do łóżka, bo wie, że tym sposobem chciałaby zdobyć jego mieszkanie. Wkrótce męska przyjaźń przeradza się w uczucie.... Jest to sztuka z tragicznym, jak to u Kolady, finałem...
Autor:
Nikołaj Kolada
Autor przekładu:
Jerzy Czech
Adaptacja i reżyseria:
Paweł Szkotak
Realizacja akustyczna:
Andrzej Brzoska
Opracowanie muzyczne:
Tomasz Obertyn
Inni współtwórcy:
Słuchowisko powstało we współpracy z Narodowym Instytutem Audiowizualnym.
Obsada: w roli Larysy - Julia Kijowska, jako Ilja - Przemysław Bluszcz, Anton - Marcin Przybylski.
22 września 2012 (sobota), godz. 22.00