"Dawno, dawno temu...": król spojrzał przez okno i zadumał się. Po chwili już wiedział. Tutaj musi powstać ogród - najpiękniejszy jaki do tej pory utworzono. Za oknem Pałacu na Wyspie w Łazienkach Królewskich - rozciągał się widok na bagna i tereny łowieckie. Król nakazał zaplanowanie i zabudowanie roślinnością terenów pod ogród francuski. Charakteryzował się on tym, że ścieżki odchodziły promieniście od jednego punktu, a żywopłoty przycinane były z chirurgiczną wręcz precyzją. A potem już były ogrody angielski i włoski. W najbliższej audycji Marta Powałowska odwiedzi obecnych gospodarzy Łazienek Królewskich, którzy opowiedzą o historii ogrodów w reprezentacyjnym miejscu stolicy. Zapraszamy.