Opowiedzieliśmy Wam także o pewnym ptasim wydarzeniu, w którym nigdy, żadne z nas nie będzie mogło niestety uczestniczyć, choć zawsze można o nim... zaśpiewać! To historia o ptasim weselu! Co prawda żaden człowiek nie ma wstępu na taką ptasią zabawę, ale podobno, dawno temu, ktoś podpatrzył jedno z takich wesel. Opisał je i tak powstała piosenka, którą zaśpiewała nam Agata Harz. A Paula Kinaszewska zagrała nam na skrzypcach, jak sam skowronek!
Choć teraz większość z nas ma dostęp do sklepów, w których znajdziemy mnóstwo różnorodnych, kolorowych ubrań, dawniej, zwłaszcza na wsiach, nie było takiego dostatku. Dzieci, a często było ich więcej niż jedno, zakładały więc ubrania po starszym rodzeństwie, czasem za duże, czasem nieco za małe. Dziurawych ubrań nie wyrzucano, bo byłoby to wielkie marnotrawstwo! Przeciwnie - naprawiano je, łatano tak, by służyły jeszcze długo. Choć było ubogo, każda dziewczyna na wsi starała się dbać o swój wygląd jak tylko mogła. Pani Maria Bienias wspomniała chwile swojego dzieciństwa, zdradziła, jak małe dziewczynki dbały o urodę. Wspomniała tez o pewnym niewielkim przedmiocie, którego posiadanie było jej wielkim marzeniem. Co to było? Sprawdźcie!
Kasia Dudziak i Karo Przewłoka wyjaśnią, jak rajzować na rolszułach, kręcić się na karasolu i huśtać na huśtaczce. Innymi słowy - w co się bawić na podwórku, gdy już nadejdzie cieplejszy czas. A o wszystkim dziewczyny opowiadały oczywiście po śląsku!
***
Tytuł audycji: Źródełko
Prowadziła: Hanna Szczęśniak
Data emisji: 5.03.2023
Godzina emisji: 11.00