"Gdy Polska przestanie istnieć, zachód nie będzie miał o co walczyć" – tak rozumowano w Moskwie i w Berlinie. III Rzesza podpisała pakt o nieagresji ze Związkiem Sowieckim, na mocy którego Hitler i Stalin dokonali podziału terytorium Polski.
IV rozbiór Polski
Na mocy paktu granica Związku Sowieckiego i Rzeszy miała przebiegać na linii rzek Narwi, Wisły i Sanu. Pakt ułatwił Hitlerowi atak zbrojny na Polskę. Zabezpieczał bowiem front wschodni. Stalin dzięki niemu zyskał czas na dozbrojenie armii w ewentualnej wojnie przeciwko Rzeszy. Podpisany pakt jest nazywany czwartym rozbiorem Polski. Na jego mocy bowiem dokonano ataku na Polskę we wrześniu 1939 roku.
"Przyjacielskie porozumienie"
Obie strony zobowiązały się “wstrzymać od wszelkich aktów przemocy, agresywnych działań i ataków wzajemnych”. Do dokumentu dołączono również tajny protokół dodatkowy, zawierający podział wpływów w Europie w zbliżającym się wielkimi krokami konflikcie militarnym. Drugi punkt tego dokumentu brzmiał:
"W wypadku terytorialnych i politycznych zmian na obszarach należących do państwa polskiego, sfery wpływów Niemiec i ZSRR będą podzielone w przybliżeniu linią rzek Narwi, Wisły i Sanu. Kwestia, czy w interesie obu stron pożądane jest utrzymanie niepodległego państwa polskiego i jakie mają być jego granice może być ostatecznie rozwiązana w wyniku dalszych wydarzeń politycznych. W każdym razie oba rządy rozwiążą tę kwestię na drodze przyjacielskiego porozumienia”.
Podział łupu był niezwykle korzystny dla Związku Radzieckiego. Za swoją "neutralność” otrzymywał on więcej niż połowę Polski, Finlandię, Łotwę, Estonię i Besarabię.
Nie sposób opisać konsternacji, jaka zapanowała w Europie. Zdumieni byli zarówno sojusznicy Hitlera, jak i jego odwieczni wrogowie. Dla Japonii i Włoch podpisanie sojuszu z ZSRS było pogwałceniem paktu antykominternowskiego z 1936 roku oraz paktu stalowego z maja 1939 roku, które zakładały, że o ważnych posunięciach politycznych Hitler będzie informować swych sojuszników. Z kolei Anglicy i Francuzi oskarżali ZSRS o dwulicowość, nie pamiętając przy tym o tajnych pertraktacjach, jakie jeszcze w lipcu 1939 roku rządy tych państw prowadziły z Hitlerem.
Podpisanie paktu miało wpływ na decyzję o rozpoczęciu II wojny światowej. Dzięki porozumieniu ze Stalinem Hitler mógł rozpocząć wojnę, nie bojąc się oskarżeń, że jest jedynym agresorem w Europie.
Więcej na temat paktu Ribbentrop-Mołotow w serwisie specjalnym "Radia Wolności”>>>
23 sierpnia, w rocznicę podpisania paktu Ribbentrop-Mołotow, przypada Europejski Dzień Pamięci Ofiar Stalinizmu i Nazizmu, obchodzony z inicjatywy Parlamentu Europejskiego. Dzień ten ma uświadamiać Europejczykom, czym były oba totalitaryzmy oraz przypominać mieszkańcom zachodniej Europy, jakie piętno odcisnął stalinizm na krajach Europy Wschodniej.
mk