Powieści na antenie

"Szkoła falenicka"

Ostatnia aktualizacja: 30.11.2018 13:00
W audycji "To się czyta" prezentowaliśmy fragmenty pełnej anegdot książki o sportowej pasji, przyjaźniach i dojrzewaniu w powojennej Polsce.
Audio
  • Stefan Szczepłek "Szkoła falenicka", czyta Przemysław Bluszcz - fragm. 1. (To się czyta/Dwójka)
  • Stefan Szczepłek "Szkoła falenicka", czyta Przemysław Bluszcz - fragm. 2. (To się czyta/Dwójka)
  • Stefan Szczepłek "Szkoła falenicka", czyta Przemysław Bluszcz - fragm. 3. (To się czyta/Dwójka)
  • Stefan Szczepłek "Szkoła falenicka", czyta Przemysław Bluszcz - fragm. 4. (To się czyta/Dwójka)
  • Stefan Szczepłek "Szkoła falenicka", czyta Przemysław Bluszcz - fragm. 5. (To się czyta/Dwójka)
Przemysław Bluszcz prezentuje okładkę książki Stefana Szczepłka Szkoła falenicka
Przemysław Bluszcz prezentuje okładkę książki Stefana Szczepłka "Szkoła falenicka"Foto: Piotr Piorun/PR

Stefan Szczepłek, znany komentator i dziennikarz sportowy, zaprasza czytelników w nostalgiczną i zabawną podróż do miejsca, gdzie się urodził, wychował i pokochał piłkę nożną: do magicznej, podwarszawskiej Falenicy.

Barwne postaci i zwyczajni mieszkańcy, krewni, sąsiedzi i koledzy. Szczepłek opisuje ich wojenne i powojenne perypetie, opowiada, jak żyli, jak świętowali i o czym marzyli. Ocala też pamięć o falenickich Żydach zamordowanych w Treblince. Opowiadając o tym, co sam widział i co się działo w jego falenickim mikrokosmosie, Szczepłek mówi w istocie o życiu w PRL, z czułością, choć sprawiedliwie, bez idealizowania, portretując swój kraj lat dziecinnych.

We wspomnieniach autora przewijają się koledzy z boiska, wybitni piłkarze: Kazimierz Deyna, Robert Gadocha, Adam Nawałka, a także między innymi Józef Hen, Tadeusz Konwicki, Melchior Wańkowicz, Janusz Majewski czy Stefan Kisielewski. Jak mówi sam Stefan Szczepłek, jest to książka o tym, jak spełniają się marzenia.

***

Tytuł audycji: To się czyta 

Przygotowała: Elżbieta Łukomska

Data emisji: 26-30.11

Godzina emisji: 10.45

materiały prom. Wydawnictwa Literackiego/pg/bch

Czytaj także

Państwo Bluszcz: połączył nas Leonard Cohen

02.01.2017 13:00
- To było we Wrocławiu na zajęciach z ustawiania głosu. Przemek mówił tekst Cohena o tym, jak recytować poezję - wspominała w Dwójce pierwsze spotkanie ze swoim przyszłym mężem reżyserka Anna Wieczur-Bluszcz.
Przemysław Bluszcz i Anna Wieczur-Bluszcz
Przemysław Bluszcz i Anna Wieczur-BluszczFoto: Grzegorz Śledź/PR2
Posłuchaj
56'10 Przemysław Bluszcz i Anna Wieczur-Bluszcz o swoich teatralnych doświadczeniach (Dwójka)
więcej

- Tekst Cohena był dla mnie bardzo odkrywczy i uważam, że zawiera wiele cennych wskazówek warsztatowych, ale zwróciłam też uwagę na Przemka, który był wtedy bardzo skutecznym aktorem - mówiła w specjalnej noworocznej audycji Anna Wieczór-Bluszcz. 

Ceniona reżyserka teatralna i filmowa, ale też autorka nagradzanych słuchowisk wspominała swoje dorastanie w Wałbrzychu i atmosferę tego miasta - z jednej strony depresyjną i przytłaczającą, z drugiej tajemniczą i niezwykłą. Anna Wieczur-Bluszcz mówiła też o swoich doświadczeniach teatralnych we Wrocławiu i Legnicy.

Ikoną legnickiego Teatru Modrzejewskiej jest mąż reżyserki Przemysław Bluszcz, który zagrał m.in. w legendarnym dla tej sceny spektaklu "Ballada o Zakaczawiu". Aktor wyjaśniał, dlaczego w Legnicy w szczególny sposób odczuwa sens swojej pracy. Opowiadał też o próbach odpruwania łatki aktora charakterystycznego, która sprawiła, że przez wiele lat był obsadzany w rolach brutali. Przemysław Bluszcz mówił w końcu o swojej fascynacji muzyką, m.in. zespołem Republika, oraz porównał swoją żonę Annę do jednego z bohaterów filmu Quentina Tarantino.

***

Tytuł audycji: Spotkanie z Przemysławem Bluszczem i Anną Wieczur-Bluszcz

Prowadzi: Jacek Wakar

Data emisji: 1.01.2017

Godzina emisji: 16.00

bch/jp