Dwa dni temu amerykańska sonda MAVEN, dziś indyjska Mangalyaan zaczęła orbitować wokół Marsa. "Indie dotarły do Marsa. Gratuluję wszystkim, całemu narodowi. " - ogłosił premier kraju Narendra Modi przebywający w centrum dowodzenia misją Indyjskiej Organizacji Badań Kosmicznych. Sukces sondy pozwolił Indiom na dołączenie do elitarnego grona krajów badających Czerwoną Planetę. Do tej pory udało się tam dolecieć sondom Europejskiej Agencji Kosmicznej, USA i ZSRR.
Realizacja misji kosztowała Indie równowartość 220 mln złotych, co oznacza, że spełnienie kosmicznych ambicji New Delhi kosztowało każdego z ponad 1,2 mld obywateli tego kraju 18 groszy.
- Indie dotarły do Marsa. Gratuluję wszystkim, całemu narodowi - ogłosił premier kraju Narendra Modi przebywający w centrum dowodzenia misją Indyjskiej Organizacji Badań Kosmicznych.
Sukces sondy pozwolił Indiom na dołączenie do elitarnego grona krajów badających Czerwoną Planetę. Do tej pory udało się tam dolecieć sondom Europejskiej Agencji Kosmicznej, USA i ZSRR.
Zadaniem sondy, k†óra poleciała w kosmos w listopadzie zeszłego roku, jest zbieranie informacji naukowych. Lądowania nie przewidziano.
Realizacja misji kosztowała Indie równowartość 220 mln złotych, co oznacza, że spełnienie kosmicznych ambicji New Delhi kosztowało każdego z ponad 1,2 mld obywateli tego kraju 18 groszy.
(ew/IAR)