Nauka

Naukowca stresuje poranny e-mail

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2014 17:00
Jak wynika z badań estońskich naukowców, intelektualisty pracującego na uniwersytecie nic nie stresuje bardziej niż poranny e-mail. To główny stres związany z praca na uczelni.
Naukowca stresuje poranny e-mail
Foto: Glow Images/East News

Przeprowadzone przez estońskich psychologów badania społeczności akademickiej pokazują, że napięcie towarzyszące codziennemu sprawdzaniu poczty elektronicznej jest jednym z istotnych składników stresu związanego z pracą na uczelni.

Możliwość wysyłania i odbierania e-maili to wspaniałe ułatwienie w pracy społeczności akademickiej - i nie tylko. Z badań wynika, że 90 proc. pracowników naukowych odbiera pocztę średnio co 2-3 godziny. Okazuje się jednak, że są również negatywne skutki tego ułatwienia: stres.

Badanie naukowców z Tallina trwało cztery lata (2009-2013). Ponad jedna trzecia ankietowanych pracowników naukowych wskazała odbieranie nowych wiadomości jako czynnik wywołujący napięcie.

Najbardziej stresujące jest odbieranie poczty w poniedziałek, wówczas bowiem nowych maili jest najwięcej. Spośród 16 badaczy, których zwyczaje potraktowano wyjątkowo szczegółowo, aż 14 stwierdziło, że zwyczajnie boją się otwierać elektroniczną skrzynkę pocztową w poniedziałek rano. Odsuwają moment czytania poczty, bojąc się, że przeoczą w niej coś ważnego lub że otrzymali w weekend jakieś instrukcje, których nie zdążyli wypełnić.

Strach nie pozostaje bez wpływu na wydajność pracy. W wielu przypadkach doprowadzało do obniżenia jakości pracy. Naukowcy odwlekali też wykonanie innych zadań. Zjawisko negatywnie wpływało na życie rodzinne: ankietowanie ciągle sprawdzali pocztę lub martwili się tym, co na niej znajdą po powrocie do pracy.

Gdzie tkwi problem? W naturze intelektualisty. Badacze z Tallina zwrócili uwagę na zjawisko niedopasowania modelu komunikacji elektronicznej do charakteru typowego pracownika naukowego. Osoby wybierające karierę akademicką mają zazwyczaj spokojną osobowość, są skłonne do głębokiego namysłu i preferują ciche otoczenie. Korzystanie z poczty elektronicznej wymusza na nich natomiast ciągły kontakt ze światem i szybką reakcję. Naprawdę, nie każdy to lubi.

(ew/PAP/Tallinn University of Technology)

Zobacz więcej na temat: NAUKA psychologia